UWAGA!

Przesilenie władzy we Fromborku

 Elbląg, Frombork, Widok na Wzgórze Katedralne
Frombork, Widok na Wzgórze Katedralne (fot. Michał Skroboszewski, archiwum portEl.pl)

Burmistrz Fromborka odwołał swojego zastępcę w trybie dyscyplinarnym. Zarzuca mu świadome podanie nieprawdy w informacjach o swoim stażu pracy. - Te zarzuty są bezpodstawne i nie mają pokrycia w rzeczywistości – twierdzi odwołany wiceburmistrz.

Zbigniew Pietkiewicz, burmistrz Fromborka odwołał swojego zastępcę Marka Misztala zarządzeniem z 27 listopada. Obaj panowie współpracowali ze sobą od listopada ubiegłego roku, wcześniej Marek Misztal był burmistrzem Młynar, ale stracił to stanowisko po przegranej w drugiej turze ostatnich wyborów samorządowych.

- Więcej niż jest napisane w zarządzeniu nie mogę powiedzieć, proszę mnie zrozumieć. Sprawą zajmą się organy ścigania, powiadomiłem policję o całej sprawie – powiedział nam jedynie Zbigniew Pietkiewicz, burmistrz Fromborka.

- Te zarzuty są bezpodstawne i nie mają pokrycia w rzeczywistości. Jeśli pan burmistrz chciał mnie odwołać, mógł to zrobić w normalnym trybie. Wystarczyło powiedzieć „pomogłeś mi przez ten czas, ale teraz chcę mieć nowego zastępcę” - mówi Marek Misztal. - Jestem zaskoczony, że w takim trybie zostałem odwołany. Nie mam sobie nic do zarzucenia, wszystkie świadectwa pracy, które dostarczyłem do urzędu są zgodne z prawdą. Skoro pan burmistrz zgłosił sprawę na policję, to cieszę się, że to wszystko sprawdzą i prawda wyjdzie na jaw. Zamierzam wystąpić w tej sprawie do sądu pracy. Nie do zaakceptowania jest sposób, w jaki oni postępują.

Marek Misztal, pełniąc funkcję wiceburmistrza, jednocześnie pracował w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Nadal jest asystentem w Instytucie Ekonomicznym, prowadzi ze studentami zajęcia z takich przedmiotów jak analiza ekonomiczna, prognozowanie i symulacja czy statystyka opisowa.

- Na podstawie złożonego w tej sprawie zawiadomienia, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Braniewie prowadzą czynności w kierunku art. 286 kodeksu karnego (oszustwa - przyp. red.). Funkcjonariusze zabezpieczyli niezbędną dokumentację i  wyjaśniają wszelkie okoliczności tej sprawy - poinformowała nas Jolanta Sorkowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Braniewie. 

Nikomu w tej sprawie nie postawiono zarzutów. 

 

 

RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • no słabo to wygląda. ..
  • jak nie w Młynarach to we Fromborku, zawsze to jakiś etat. A tu. .niescęscie. Jaki to. .. smutne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    21
    8
    zawsze na wierzchu(2019-11-29)
  • No z tym Młynary - Frombork to słabo to wygląda, ale z trybem odwołania go ze stanowiska ma rację. A może ten tryb odwołania to skok na kasę, bo przecież jak wygra w sądzie dostanie odszkodowanie przypuszczam, że nie małe, podzieli się z kolegą i obaj będą parę tyś. do przodu, a zastępca w papierach nadal będzie miał czysto a i tak zastępcą już nie będzie.
  • No cóż władze zaczynają się sypać i to z roznych powodów , zaraz pęknie w Sztutowie a potem.... Cdn
  • Nic nie jest dane raz na zawsze, jak widac w Elblągu niektorzy się bardzo zapomnieli ale ludzie będą pamiętać , a w kazdej chwili wszystko moze ulec zmianie
  • No patrz pan. We Fromborku wzięli się za łby. A Chińczyki mocno się trzymają?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    2
    ksenia(2019-11-29)
  • ziutek mu załatwił robote - a z młynar do fromborga rzut beretem. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    2
    siesta777(2019-11-29)
  • I bardzo dobrze. Niech oddaje przysłowiową karmę. A jak potraktował człowieka z MOSiRu z Elbląga, który wygrał konkurs na dyrektora domu kultury w Młynarach? Człowiek się zwolnił, a on go nie zatrudnił. Czy sugerował się opinią dyrektora z zawodu dyrektora, czy kogoś innego? Jedź pan do Biedrąga, tam coś komuchy dadzą. Panie burmistrzu Fromborka, szkoda, że tak późno.
  • Taaaak? Szkoda, że samemu się nie widziało swoich błędów. Panie burmistrzu Fromborka. Proszę odnaleźć byłego pracownika MOSiR w Elblągu, którego dane są dostępne na BIPie w Młynarach. On zapewne powie, w jaki "do zaakceptowania" sposób z nim postąpiono. Było to chyba pod koniec 2017 roku. Ale proszę sprawdzić.
  • Komuch komuchowi oka nie wykole. Pewnie teraz znajdzie sie w pcpr ul. Komenskiego lub podleglej jednostce. Tam juz byly burmistrz pracuje.
  • Szkoda że za błędy włodarzy , zapłacą podatnicy. Jak Vice burmistrz wygra z burmistrzem to urząd zapłaci odszkodowanie nie z kieszeni a z budżetu gminy . A można było sprawę rozwiązać polubownie bez kosztów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    2
    Podatki(2019-11-29)
  • A dyrektor wodociągów nie do ruszenia. Taką umowę podpisała z nim swego czasu Pani Krysia.
Reklama