Moim skromnym zdaniem w tak małej Spółdzielni jak Filar etat prezesa jest całkowicie zbędny. Oczywiście zarząd powinien być z prezesem na czele, lecz ta funkcja winna być pełniona społecznie. Natomiast pracą spółdzielni powinien kierować powołany kierownik w oparciu o zakres czynności i obowiązków. Takiego kierownika można powołać i odwołać bez większego problemu. Nad całością działalności czuwa Rada Nadzorcza i Zarząd. Takie praktyki są sprawdzone i z powodzeniem stosowane. Urzędującemu prezesowi trudno wydawać polecenia i rozliczać z jego pracy. Zdecydowanie łatwiej to czynić z powołanym kierownikiem na etacie. Proszę tę moją propozycję przeanalizować i możliwie wprowadzić w życie. Jestem długoletnim członkiem SM Filar bardzo zaniepokojonym zaistniałą sytuacją.