Dziś (20 lutego) po godz. 12 zostanie opublikowana decyzja Komisarza Wyborczego o tym, że 14 kwietnia odbędzie się w Elblągu referendum w sprawie odwołania prezydenta Grzegorza Nowaczyka i Rady Miejskiej.
Przypomnijmy, aby doprowadzić do referendum, grupa referendalna „Wolny Elbląg” musiała zebrać 9838 podpisów pod swoim wnioskiem (10 procent dorosłych mieszkańców miasta). Zebrała 10 225 prawidłowych podpisów.
Tak, jak pisaliśmy, referendum zostanie przeprowadzone 14 kwietnia. Z chwilą opublikowania decyzji Komisarza Wyborczego można rozpoczynać kampanię referendalną.
Obecnie trwa kompletowanie obwodowych i miejskiej komisji referendalnych. Każda będzie liczyć osiem osób, cztery wskazane przez grupą referendalną, cztery przez obecne władze Elbląga.
Aby referendum było ważne, musi wziąć w nim udział co najmniej 60 procent wyborców z ostatnich wyborów samorządowych. Frekwencja w Elblągu była wówczas niska – wyniosła niespełna 37 proc. uprawnionych do głosowania. Aby odwołać Radę i Prezydenta, musi się za tym opowiedzieć ponad 50 proc. biorących udział w referendum.
Tak, jak pisaliśmy, referendum zostanie przeprowadzone 14 kwietnia. Z chwilą opublikowania decyzji Komisarza Wyborczego można rozpoczynać kampanię referendalną.
Obecnie trwa kompletowanie obwodowych i miejskiej komisji referendalnych. Każda będzie liczyć osiem osób, cztery wskazane przez grupą referendalną, cztery przez obecne władze Elbląga.
Aby referendum było ważne, musi wziąć w nim udział co najmniej 60 procent wyborców z ostatnich wyborów samorządowych. Frekwencja w Elblągu była wówczas niska – wyniosła niespełna 37 proc. uprawnionych do głosowania. Aby odwołać Radę i Prezydenta, musi się za tym opowiedzieć ponad 50 proc. biorących udział w referendum.
Piotr Derlukiewicz