Niestety taka polityka sklepu, mało personelu to i nie są w stanie fizycznie wszystkiego zrobić: posprzątać, porozkładać towar, posprawdzać daty na towarze, usunąć zepsute owoce itd. Mnie niestety takim podejściem zrazili, chociaż nie miałem tam nigdy takiego przypadku jak opisany w artykule. Niemiecka konkurencja wypada o wiele lepiej i mówi to facet, który zbytnio nie przykłada uwagi do "porządku";)