
4,5 tysiąca mieszkańców chce, by rondo u zbiegu ul. Robotniczej i Teatralnej przyjęło nazwę „Zamech”. Petycja z podpisami w tej sprawie trafiła dziś (29 marca) do rąk prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego. - Takie zaangażowanie mieszkańców bardzo cieszy, a nadanie takiej nazwy jest uhonorowaniem naszej historii, bo przecież każdy z nas miał w rodzinie „zamechowca” - przyznał.
Rondo u zbiegu ulic: Robotnicza, Teatralna, Browarna i Nowa powstało w 2014 roku w związku z przebudową drogi nr 503. Do dzisiaj nie ma nazwy. W 2017 roku z inicjatywą, by patronami ronda zostali Maria i Lech Kaczyńscy wystąpili działacze Klubu Gazety Polskiej. W styczniu tego roku radni Koalicji Obywatelskiej zgłosili wniosek o nadania nazwy „Zamech”. To między innymi pokłosie naszych publikacji, w jednej z internetowych sond (oddano ponad 2,5 tys. głosów) za „Zamechem” opowiedziało się ponad 57 proc. głosujących.
W akcję zbierania podpisów pod petycją w tej sprawie zaangażowało się Biuro Konstrukcyjne Turbin Parowych GE Power.
- Nasza firma czuje się sukcesorem, kontynuatorem tradycji Zamechu, czujemy się też odpowiedzialni za pielęgnowanie historii – mówi Daniel Lewandowski, kierownik Biura Konstrukcyjnego Turbin Parowych GE. - Wiele osób zaangażowało się w akcję zbierania podpisów i myślę, że ta nazwa [Zamech – red.] jest w Elblągu rozpoznawalna i budzi tylko dobre skojarzenia.
Petycja, na której widnieje 4,5 tys. podpisów trafiła dziś do rąk prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego.
- Takie zaangażowanie mieszkańców bardzo mnie cieszy – przyznaje. - Już nadałem bieg sprawie, jest pozytywna opinia komisji nazewnictwa i postaram się, by do porządku obrad sesji kwietniowej skierować projekt uchwały o nadanie nazwy „Rondo Zamech”.
Daniel Lewandowski podkreśla, że to komponowałoby się z jubileuszem 70-lecia Zamechu, jaki obchodzony był w ubiegłym roku. - Zamech powstał w 1948 r. i od tej daty oficjalnie liczymy naszą historię – tłumaczy.
Miasto wspólnie z GE opracuje projekt oznakowania nowego ronda.
- Zgodnie z rozporządzeniem ministra powinien być to słupek i tabliczka, ale robimy odstępstwa – przyznaje prezydent Witold Wróblewski. - Tu także pomyślimy, co będzie symbolizowało Zamech. Obliguje nas jednak prawo o ruchu drogowym, bo musi zostać zapewniona widoczność na rondzie ze względów bezpieczeństwa – podkreśla. - Trzeba też pamiętać, że rondo nie jest pomnikiem, a niejednokrotnie tak jest traktowane. Pod oznakowaniem ulicy nikt kwiatów nie składa, ale na naszych niektórych rondach wygląda to różnie.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu Antoni Czyżyk wskazuje, że nadanie nazwy rondu - „Zamech” - będzie dobrze wpisywało się w obchody Roku Pionierów: - Prezydent powołał zespół, który na rok 2019 przygotowuje różne wydarzenia związane z historią miasta. Myślę, że w kwietniu poznamy gotowy program.
A przed nami jeszcze wiele szczególnych wydarzeń. W tym roku bowiem przypada m.in. 30. rocznica wolnych wyborów z roku 1989, 70. rocznica sprawy elbląskiej, 20. rocznica wizyty papieża Jana Pawła II w Elblągu.
W akcję zbierania podpisów pod petycją w tej sprawie zaangażowało się Biuro Konstrukcyjne Turbin Parowych GE Power.
- Nasza firma czuje się sukcesorem, kontynuatorem tradycji Zamechu, czujemy się też odpowiedzialni za pielęgnowanie historii – mówi Daniel Lewandowski, kierownik Biura Konstrukcyjnego Turbin Parowych GE. - Wiele osób zaangażowało się w akcję zbierania podpisów i myślę, że ta nazwa [Zamech – red.] jest w Elblągu rozpoznawalna i budzi tylko dobre skojarzenia.
Petycja, na której widnieje 4,5 tys. podpisów trafiła dziś do rąk prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego.
- Takie zaangażowanie mieszkańców bardzo mnie cieszy – przyznaje. - Już nadałem bieg sprawie, jest pozytywna opinia komisji nazewnictwa i postaram się, by do porządku obrad sesji kwietniowej skierować projekt uchwały o nadanie nazwy „Rondo Zamech”.
Daniel Lewandowski podkreśla, że to komponowałoby się z jubileuszem 70-lecia Zamechu, jaki obchodzony był w ubiegłym roku. - Zamech powstał w 1948 r. i od tej daty oficjalnie liczymy naszą historię – tłumaczy.
Miasto wspólnie z GE opracuje projekt oznakowania nowego ronda.
- Zgodnie z rozporządzeniem ministra powinien być to słupek i tabliczka, ale robimy odstępstwa – przyznaje prezydent Witold Wróblewski. - Tu także pomyślimy, co będzie symbolizowało Zamech. Obliguje nas jednak prawo o ruchu drogowym, bo musi zostać zapewniona widoczność na rondzie ze względów bezpieczeństwa – podkreśla. - Trzeba też pamiętać, że rondo nie jest pomnikiem, a niejednokrotnie tak jest traktowane. Pod oznakowaniem ulicy nikt kwiatów nie składa, ale na naszych niektórych rondach wygląda to różnie.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu Antoni Czyżyk wskazuje, że nadanie nazwy rondu - „Zamech” - będzie dobrze wpisywało się w obchody Roku Pionierów: - Prezydent powołał zespół, który na rok 2019 przygotowuje różne wydarzenia związane z historią miasta. Myślę, że w kwietniu poznamy gotowy program.
A przed nami jeszcze wiele szczególnych wydarzeń. W tym roku bowiem przypada m.in. 30. rocznica wolnych wyborów z roku 1989, 70. rocznica sprawy elbląskiej, 20. rocznica wizyty papieża Jana Pawła II w Elblągu.
A