pod Monte Casino wcześniej walczyli i połamali zęby alianci, a pod Lenino nie i była to klasyczna rzeź w bolszewickim wykonaniu w myśl zasady "ludzi u nas dużo". Jak pisze prof. Wieczorkiewicz "Bitwa pod Lenino, przedstawiana jako wielkie zwycięstwo oręża polskiego w gruncie rzeczy była porażką polskiej dywizji – stwierdził prof. Paweł Wieczorkiewicz. - Tak zresztą została zaplanowana. Dywizja miała dokonać samodzielnego natarcia, ponieść maksymalnie wielkie straty, okryć się sławą i dać dowód propagandowy, że Wojsko Polskie zorganizowane u boku Stalina bije się chętnie i dobrze z Niemcami. " wniosek taki że nie chodziło o żadne cele wojskowe, a zupełnie o coś innego i w imię tego czegoś innego poświęcono życie wielu Polaków. Więc masz rację historii nie można uczyć się wybiórczo.