Ja mówię co dzień w pracy w sklepie prosto w twarz każdemu klientowi- zrób zakupy na 2,3 lub więcej dni. Nie łaź co chwilę po jedną lub dwie rzeczy. I teraz kiedy w sklepie może być 15 osób wyłazi z ludzi egoizm, stoi taki klient na środku sklepu z tel i opowiada co u niego słychać, że kolejka przed sklepem, a reszta niech czeka na wejście. Kup, wyjdź i daj wejść następnym. To też mówię każdemu w twarz.