UWAGA!

SD radzi, jak ożywić lokalną gospodarkę

 Elbląg, SD radzi, jak ożywić lokalną gospodarkę
fot. AD

Budownictwo to koło zamachowe, które napędza lokalną przedsiębiorczość. Wyjątkowego znaczenia nabiera szczególnie w czasach kryzysu. Dlatego lokalne władze powinny baczniej zająć się tą sferą. Warto rozruszać lokalny rynek budownictwa mieszkalnego. Konkurencyjna cena elbląskich mieszkań - w stosunku do Trójmiasta - sprawić może, że staniemy się atrakcyjnym zapleczem sypialnym dla tej aglomeracji. A przynajmniej tak uważają przedstawiciele Stronnictwa Demokratycznego.

Wczoraj (21 września) odbyła się kolejna konferencja prasowa Regionu Warmińsko-Mazurskiego Stronnictwa Demokratycznego, poświęcona kampanii wyborczej do samorządów. Tym razem tematem spotkania był program rozwoju budownictwa mieszkalnego. Stefan Rembelski, członek Rady Regionu SD, przekonywał, że warto by przyszłe władze Elbląga wsparły proces szybszego rozwoju budownictwa. Zarysowując problem związany z tą częścią gospodarki miasta, poruszył kilka zagadnień.
      
       Aktywizacja TBS-ów
       Jednym z działań ujętych w „Programie rozwoju budownictwa” autorstwa Stronnictwa Demokratycznego jest zmodernizowanie elbląskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Jak zauważył Stefan Rembelski, w Elblągu skuteczność budowania mieszkań w tym systemie jest dość mała. Przez 14 lat istnienia TBS-ów powstało 189 mieszkań (13,5 mieszkania rocznie). Dla porównania w Tczewie w ciągu 7 lat zbudowano 210 mieszkań (30 mieszkań rocznie). Dlatego jedną z propozycji SD jest aktywizacja działalności elbląskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
       - Proponujemy rozszerzenie statutowej działalności TBS o możliwość pozyskiwanie mieszkań z rynku wtórnego na zasadzie hipoteki odwróconej. Jest już ustawa, która taką możliwość stwarza. Powoduje to, że miasto mogłoby pozyskiwać lokale mieszkalne, które stałyby się rezerwą komunalną, pozwalając na przykład przekwaterowywać tam osoby z tych lokali komunalnych, które nie nadają się do mieszkania, są reliktami przeszłości. W Elblągu możemy spotkać wiele obiektów komunalnych, z którymi nie bardzo wiadomo co zrobić, bo nie ma właśnie dla ich lokatorów lokali do przekwaterowania, a te budynki w żaden sposób ze względów ekonomicznych i technicznych nie nadają się do remontu. Co więcej, wyburzając te domy, które nadają się już tylko do rozbiórki miasto pozyskałoby kolejny teren, na przykład do sprzedaży.
      
       Miasto deweloperem
       W krok za tym SD proponuje, by wykorzystać istniejące już wolne tereny pod zaplanowanie rozbudowy w mieście. Budowa nowych domów na gruntach już uzbrojonych, wśród istniejącej zabudowy pozwoliłaby zmniejszyć koszt wykonania nowych budynków:
       - Jak wszyscy wiemy, miasto dysponuje około 1,5 tys. hektarów gruntów, które w różny sposób mogą być zagospodarowane. Proponujemy doprowadzenie do koncentracji infrastruktury w centrum miasta, wśród istniejących zabudowań, by obniżyć koszty budowy. Dziś mamy zapowiedź wzniesienia dwóch budynków przez TBS na Modrzewinie. Ten teren na dziś naprawdę w żaden sposób nieprzygotowany do funkcjonowania, co podraża znacznie koszty budowy. Miasto próbuje sprzedać tam działki, ale odbył się już 9. przetarg i nadal nie przyniósł pożądanych efektów. To wskazuje, ze nie ma zainteresowania tym rejonem – argumentował członek Rady Regionu Warmińsko-Mazurskiego Stronnictwa Demokratycznego .
       W tym miejscu wymienił, iż takim marnowaniem kapitału miasta jest na przykład oddanie kilkusethektarowego terenu pod użytkowanie ogródkom działkowym. Te, przy obecnie rozwiniętej komunikacji, mogłyby znaleźć się poza miastem. Na ich miejscu mogłyby powstać kolejne budynki mieszkalne. SD uważa, że realne jest bowiem budowanie rocznie aż 500 mieszkań średniej wielkości (50m2). Przekonuje, że taka ilość uruchomiłaby przerób inwestycyjny na kwotę 70 mln zł, z czego zysk netto miasta miałby wynieść nawet do 25mln zł.
       Poza tym SD proponuje stworzenie firmy deweloperskiej z udziałem miasta, która będzie konkurencją dla obecnie funkcjonujących firm z tej branży:
       - Miasto dysponuje dużymi terenami, które obecnie nie są wykorzystywane, nie ma z tego tytułu przychodów. Komunalna firma deweloperska mogłaby więc zająć się tymi terenami. Poza tym nie byłaby to firma nastawiona na duży zysk (choć podkreślam, że nie byłaby też to instytucja non-profit), co być może wpłynęłoby na obniżenie cen metra kwadratowego aktualnie proponowanych przez deweloperów w Elblągu.
      
       Elbląska sypialnia dla Trójmiasta
       Cena metra kwadratowego mieszkania w Elblągu, która kształtuje się na średnim poziomie 4 tys. zł. Zaś w pobliskim Pasłęku metr kwadratowy może być tańszy nawet o tysiąc złotych. SD przewiduje wobec tego, że część mieszkańców Elbląga może przenieść się właśnie do Pasłęka. Sprzyjać temu może oddanie do użytku drogi ekspresowej miedzy tymi miejscowościami, która skróci czas przejazdu. Wobec tego SD proponuje zwrócenie się w kierunku trójmiasta. Atutem naszego miasta jest dobre skomunikowanie z trójmiejską aglomeracją. Poza tym w porównaniu z Trójmiastem, Elbląg posiada konkurencyjne ceny nieruchomości. Stad też postulat Stronnictwa, by Elbląg starał się zostać miejscem zamieszkania dla dotychczasowych mieszkańców Trójmiasta. Efektem bycia „sypialnią” byłoby zwiększenie ilości mieszkańców Elbląga, a co za tym idzie – zwiększenie wpływów do budżetu miasta.
       - Opuszczanie Elbląga przez młodych ludzi to demograficznie problem dla miasta. Jeżeli spojrzymy na przychody do budżetu, to w 30 % pochodzą one od osób fizycznych, z PIT-u i CIT-u . Ubywanie mieszkańców, przekłada się w negatywny sposób na budżet miasta. Naszym zdaniem można pozytywnie nakręcić koniunkturę między innymi poprzez proponowany przez nas rozwój budownictwa. W dalszej perspektywie zwiększenie puli budowanych mieszkań spowoduje zwiększenie miejsc pracy. Skorzysta na tym także handel, produkcja, itp., co przełoży się w dalszej perspektywie na przychody miasta. A także zahamuje się proces degradacji demograficznej miasta – uzasadniał pomysły SD Stefan Rembelski.
      
       Bezkolizyjne Porto
       Ostatnim tematem związanym z budownictwem, choć już nie mieszkaniowym, było planowane centrum handlowe przy ulicy Nowowiejskiej i związana z tym przebudowa sąsiadującego z nim skrzyżowania. Propozycja Stronnictwa Demokratycznego odnosi się do zbudowania bezkolizyjnego, dwupoziomowego skrzyżowania:
       - Uważamy, że warto rozważyć kwestię przebudowy skrzyżowania na dwupoziomowe bezkolizyjne. Prace z tym związane warto byłoby wykonać nawet kosztem przesunięcia na nie środków z innych inwestycji. Powinna obowiązywać zasada „róbmy raz, a dobrze”. Skrzyżowanie w jednym poziomie najprawdopodobniej będzie przyczyną blokowania się komunikacji w mieście. Skrzyżowanie dwupoziomowe – choć droższe – dawałoby gwarancję rozwiązania takich problemów. Tym bardziej, że nie ma problemów technicznych by zastosować tam takie rozwiązanie – zauważył Stefan Rembelski.
      
       Ożywić gospodarkę
       Podczas wczorajszego spotkania nie zabrakło także odniesienia do decyzji podjętej na ostatniej sesji rady miasta, czyli emisji obligacji. Stefan Rembelski, w imieniu swojego klubu stwierdził, że ta decyzja powinna być pozostawiona pod rozpatrzenie nowym, wybranym w najbliższych wyborach, władzom miasta.
       - Naszym zdaniem nie jest to najlepszy pomysł, gdyż nie jest to kredyt zaciągany działania inwestycyjne, a raczej będzie skonsumowany. To też pomniejszy możliwości miasta jeśli chodzi o ubieganie się o następne środki w formie kredytowej. Według nas ważną kwestią jest pobudzanie przedsiębiorczości. Tym bardziej, że zbliża się kolejny budżet unijny, który –jak sporo na to wskazuje – nie będzie już tak łaskawy w dofinansowywaniu nowych państw członkowskich z funduszu spójności. Przy obecnym stanie budżetu, gdzie w tym roku jedną czwartą stanowią właśnie środki UE, nastąpił już ostateczny czas, by samorząd lokalny spróbował ożywić gospodarkę i lokalną przedsiębiorczość. Choćby właśnie przez takie działania budowlane o jakich mówiliśmy – zakończył.
      
Angelika Kosielska

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Chętnie poczytam, jak działacze reanimowanego SD ożywiają własne gospodarstwa - niech na własnym przykładzie dowiodą, że "chcieć to móc". Wiarygodność tego ugrupowania jest dla mnie wielce wątpliwa, więc może choć liderzy pochwalą się osobistymi osiągnięciami, jeśli je mają, bo jak dotąd - nic o sobie nie powiedzieli.
  • do fama. poszerzamy obszar dyskusji o kandydatach o osiągnięcia osobiste? to chyba dość oczywista prowokacja w stronę Jerzego Wilka - będzie musiał zaprezentować przed Tobą aktualny bilans zysków spółdzielni ELSIN. inni kandydaci nie pracują w biznesie, więc mają znacznie utrudnione zadanie. w osiągnięciach samorządowych czeka Nas licytacja kto więcej wydał i na co. doprecyzuj kryteria nie tylko dla ludzi SD. Niebieski.
  • przed wyborami są w stanie ożywić nawet nieboszczyka
  • ta jasne ozywic chca tylko swoje portfele nie sluchajcie ich
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    niedamsienabrac(2010-09-22)
  • Gratulacje, tylko, ze ceny napedzane pzez posredników musialyby spaść. W Trójmiesice można kupic mieszkanie za podobną cenę w jak w Elblagu. Ceny lokali użytkowych na rynku pierwotnym są pompowane do góry w nieprawdopodobny sposób. To chore miasto.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Motorek(2010-09-22)
  • Oni już ożywiali gospodarkę i inne sfery naszego życia u boku PZPR, tym panom my już dziękujemy !!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zatroskany(2010-09-22)
  • Do "Niebieski": - Osiągnięcia osobiste to chyba sformułowanie jednoznaczne, nie trzeba dodatkowych wyjaśnień, jednak - by dać kres domysłom - chciałabym wiedzieć czym aktualnie zajmują się liderzy SD, czy potrafią swoim życiem zaświadczyć, że są kandydatami do RM (czy do prezydentury?) wartymi uwagi. A przy okazji - gdzie jest siedziba SD, czy nie w przeznaczonym do demontażu obiekcie przy Ratuszowej? Jeśli stać ich jedynie na "rezydowanie" w takiej ruinie, to rację mają przedmówcy, że panom chodzi jedynie o "ożywienie" swoich portfeli.
  • kazdy z poslow z radnych ktury sie stara o wyzsza posade swoja marna kandydatura sie osmiesza czlowieku z krwi i kosci zrub ze cos najpierw dla tego miasta cos co kazdy zwykly czlowiek zauwazy cos co polepszy nasz byt i wtedy wyjdz do ludzi powiedz moi drodzy zrobilismy to to i jeszcze to i zrobimy wiecej to wtedy masz szanse a nie wypisujecie obietnice na kartkach wygadacie sie wypocicie i nic nie ugracie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    hersztus(2010-09-22)
  • Może i dobrze myślą, ale jest wolny rynek !!!! Nie wygłupiajcie się, albo sami zacznijcie tanio budować, ale wcześniej trzeba mieć swoje zarejestrowane firmy budowlane !
  • to istny fenomen jak oni pięknie zaczynają działać przed wyborami. .. nie to jest złe. złe jest to, ze znowu nas nabiorą, co gorsza cały czas mają nas za idiotów.
  • Głosujmy na nowego lepszego Prezydenta. Budujcie poparcie dla Nowaczyka wśród znajomych.
  • Jakoś nekrofilia mnie nie pociąga.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-09-22)
Reklama