UWAGA!

Sporo grosza

 Elbląg, Najliczniej z pomocą przybyli uczniowie z Gimnazjum nr 6 - mówi Gabriela Zimirowska
Najliczniej z pomocą przybyli uczniowie z Gimnazjum nr 6 - mówi Gabriela Zimirowska (fot. Damian Matwiejczyk)

4.400 złotych zebrano w ramach akcji "Grosz dla psiaka i kociaka". Pieniądze te przeznaczone zostaną na zakup karmy oraz zabawek dla zwierzaków przebywających w elbląskim schronisku.

Wolontariusze podczas trwającej przez cztery tygodnie akcji zebrali 4.400 zł. Zbiórka zorganizowana przez Regionalne Centrum Wolontariatu w Elblągu prowadzana była w hipermarkecie Carrefour.
     - Do udziału zgłosiło się ponad sto dzieciaków - mówi Gabriela Zimirowska z Regionalnego Centrum Wolontariatu. - Tradycyjnie najbardziej licznie z pomocą przybyli uczniowie z Gimnazjum nr 6. Bardzo pomogli nam też uczniowie z III Liceum Ogólnokształcącego i z Zespołu Szkół Muzycznych.
     Pieniądze zebrane przez wolontariuszy zostaną przeznaczone na zakup karmy, kości i gryzaków dla psiaków i kociaków z elbląskiego Schroniska dla Zwierząt. W przyszłym tygodniu organizatorzy akcji planują uroczyste przekazanie zebranej sumy. Impreza odbędzie się w sali konferencyjnej hipermarketu Carrefour.
OK

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Wydajecie tyle pieniedzy na zwierzaki a tyle dzieci chodzi głodnych do szkoły, jest tak wielu ludzi głodnych i potrzebujacych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Lipper(2005-10-19)
  • jest wiele innych akcji, z ktorych pieniadze przeznacza sie na potrzeby ubogich wiec po co takie dziwne uwagi? zdaje sie, ze nigdy nie byles w schronisku dla zwierzat i nie widziales tego wszystkiego...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    endrju(2005-10-19)
  • wielkie ukłony dla tych wszystkich, którzy zaangażowali się w zbiórkę
  • Brawa dla akcji!! Fakt chodza dzieci glodne ale rozwiazaniem problemu powinno byc zorganizowanie zboirki pieniedzy?? TO NONSENS!! od tego sa te "tegie" glowy u gory, ktore biora za to pieniadze by nam zylo sie lepiej... zreszta nie oszukujmy sie w tym panstwie bedzie lepiej jak polowa jego mieszkancow wyemigruje za praca do innych krajow...
  • Lipper, zwierzeta w schronisku laduja przewaznie przez glupote, nieodpowiedzialnosc i okrucienstwo ludzi,o czym chyba uswiadamiac nikogo nie trzeba.Wiec chyba cos im sie nalezy...?POdobno zreszta miara czlowieczenstwa jest stosunek do zwierzat. A jaki jest Wasz?
  • Im wiecej poznaje ludzi,tym bardziej kocham zwierzeta.
  • Wychodząc z klatki schodowej mojego bloku wdepnąłem w psie odchody i w tym tkwi problem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Heniek(2005-10-20)
  • a'propos biednych dzieci , znam rodzinę na pewnym elblaskim osiedlu domkow jednorodzinnych ,gdize w szeregówce mieszka ponad 20 osob. Dwoje emerytów , dwie panie , dwóch panów , i kilkunaścioro dzieci , jedna z pań urodziła w tym roku jedenaste dziecko , starsze dzieci zostały tej rodzinie zabrane do ośrodka na polnej i tam mieszkają . nikt tam nie pracuje , utrzymują sie tylko z pomocy spolecznej / chyba chojnej , bo w dniu wyplat sa ostre imprezy, oraz emerytur dziadkow. W sklepie osiedlowym kupują na zeszyt ,a poproszene o zwrot dlugu robią awantury . Czy takim ludziom nalezy pomagac finansowo ? myslę ,że nie bo znalezli sobie latwy sposob życia w kraju ,gdzie ludzie pracujący nieraz cięzko cały miesiąc za 800 pln muszą jeszcze pomagać takim dziadom i leniom
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rencista(2005-10-20)
  • artykuł jest o zwierzętach. Ktoś zasugerował, że dzieci też chodzą głodne. A jeszcze ktoś, że zna leniwych bezrobotnych w licznych rodzinach, gdzie urodziło się jedenaste dziecko itd. itp. Wczoraj mówiono w telewizji, że w naszym kraju dużo dzieci głoduje, wymieniono Elbląg za akcję na rzecz głodnych dzieci w szkołach. Refleksja jest jedna i oczywista - tam gdzie głód zagląda lub już się zapanoszył i cierpią na tym DZIECI, to nie można patrzeć na elity rządzące i czekać, aż one z "czymś ruszą". Można tu - na PortElu wypisywać różne mądrości, ale my również - ci małozasobni też - jesteśmy odpowiedzialni za to, że dziecko jest głodne. Tym bardziej, jeśli to dziecko wywodzi się z jedenasto, dwunastoosobowej rodziny patologicznej. No niech ktoś mi potrąca co miesiąc, Tobie, Wam również - 1 zł, 2 zł, może 3, a jak kogos stać 5, 10 złotych miesięcznie na rzecz głodnych dzieci.No kurcze ile stracicie...??? ....bo ja NIC z wyjątkiem kilku zakichanych złotych.Pozdrawiam i liczę na inicjatywę taką, żeby ktoś mi się instytucjonalnie "dobrał" do tych kilku zlotych na rzecz głodnych dzieci.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    egzegeta(2005-10-20)
  • owszem - to nie dzieci są winne.. jednak warto zastanowić się, czy priorytetem nie powinna być 'ergonomia' wydatkowania gigantycznych kwot uzyskanych z obciążeń fiskalnych, nakładanych przez zarządzającychRP..
  • no i w kółko Macieju - ergonomia, fiskalizm,zarządzającyRP.... - przecież wyraźnie napisałem - gdy ktoś jest głodny nie oglądajmy się na rządzących. To tak jak na ulicy ktoś zasłabnie i za późno nadejdzie pomoc, to wtedy szuka się winnych, a to pogotowie,a to brak w pobliżu telefonu, a to jeszcze dziesięć innych powodów. A najczęściej wychodzi na to, że jeden z drugim mógłby wyciągnąć komórke i zatelefonować po pomoc, ale po co? Czy ja muszę? Od tego są odpowiednie służby ..,.....w kółko Macieju, albo Macieja .....:-((((( ergonomia, fiskalizm,zarządzający RP, ...a może Europa winna ?...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    egzegeta(2005-10-20)
  • teoretycznie zaden problem dobrowolnie sie opodatkowac i przeznaczac po kilka zlotych na rzecz ubogich. ale czemu wyreczac panstwo, ktore jest odpowiedzialne za polityke socjalna? wezmy dla przykladu taka wielka orkiestre swiatecznej pomocy. gosc w czerwonych pantalonach robi kawal dobrej roboty a tymczasem pasibrzuchy w swych ministerialnych gabinetach smieja sie po cichu majac swiadomosc, ze ktos odwala za nich czarna robote. czy tak to powinno wygladac? dajmy po 2 zlote na biedne dzieci, na zwierzaki w schroniskach, na hospicja, na szpitale etc. etc. ale jedno jest wowczas pewne: wzrosna pensje wybrancow narodu. ja za taka wizje panstwa dziekuje. dlatego twoj pomysl egzegeto uwazam za nietrafiony.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    endrju(2005-10-20)
Reklama