Jak piszecie o ciężkiej pracy motorniczego to popytajcie znajomych jak wesoło jest w fabrykach pokroju Wójcik czy Krismar. Tam macie zapierdziel fizyczny za grosze, a nie machanie wajchą i siedzenie na d. ..
Ta tyle że tu jak się wysypie to cię wsadza na 15 25 lat za głowę lub kilka przypominam to są szynowe pojazdy o nieznanej specyfice przyczepności puszczają hamowanie i to jest w tym fachu normalne każde koło ma 2 mm styku z szyną kołnierz stożkowy . I szanuję każdą pracę na stolarni też robiłem i wszędzie jest zapierdziel tylko z boku się wydaje a jak pojdziesz t wszędzie cytrynę wyciskają