Nie rozumiem jednej rzeczy a mianowicie dlaczego rolnicy są tak wspierani z wszystkich stron. .. dopłaty do każdego hektara nawet do 1000 zł, zwrot kosztów podatku za paliwo, bezzwrotne kredyty na modernizację a jeszcze do tego odszkodowania za "niby" suszę. Przecież to nie mieści się w pale !!! Powinni mniej stosować tej cholernej chemii, którą stosują tonami na każdy hektar to i plony może będą lepsze, bo nie zawsze to co dużo daje pożądany efekt. A jeszcze ci rolnicy wychodzą na ulicę protestując jak to niby oni mają źle. .. nóż się w kieszeni sam otwiera cholera jasna !
Skoro są tak wspierani, to weź te leżące hektary odłogiem (po 25 tys. /ha) i uprawiaj. Będziesz miał raj na ziemi. Nie chce mi się więcej nawet pisać, bo to tak, jakbym do swojego Burka mówił. On to chociaż udaje. .. .