Święta, święta i... jeszcze nie po świętach!

Tzw. „drugi dzień świat” jest dniem wolnym od pracy w wielu krajach związanych z tradycją chrześcijańską, m. in. w Polsce, choć dla wiernych nie jest to święto nakazane. Kościół tego dnia wspomina pierwszego męczennika – św. Szczepana.
Męczeństwo św. Szczepana, który został ukamienowany krótko po śmierci Chrystusa, opisują Dzieje Apostolskie. Świadkiem tego wydarzenia był Szaweł, późniejszy św. Paweł Apostoł, który później się nawrócił.
- Obchodzenie wspomnienia św. Szczepana dzień po Bożym Narodzeniu przypomina nam o nieodłącznym związku między narodzeniem Chrystusa a późniejszym świadectwem, które dawali za Niego pierwsi chrześcijanie. W kulturze drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia często obchodzony jest w gronie dalszych krewnych i znajomych. Dzień św. Szczepana przeznaczony jest także na sąsiedzkie odwiedziny i bardziej huczne zabawy. W tym dniu w wielu regionach Polski rozpoczyna się także "kolędowanie" – czytamy w serwisie interia.pl.
O celebracji tego dnia czytamy też na stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
- Ludowe obchody tego dnia mają podłoże agrarne, choć nawiązujące do chrześcijańskiej tradycji. Podczas mszy św. w kościele do dziś święci się owies na pamiątkę ukamienowania św. Szczepana i dla zapewnienia urodzaju w przyszłym roku. Święcenie owsa ma również uzasadnienie magiczne, gdyż skropienie ziarna wodą wzmagało w nim siły witalne. Ziarno sypano w kościele, na księdza, na wchodzących do świątyni, a po nabożeństwie, pod kościołem, chłopcy i dziewczęta też się nim obsypywali. Z aury panującej w drugi dzień świąt przepowiadano pogodę zgodnie z powiedzeniem: „Jaka pogoda w Szczepana panuje, taka na luty nam się szykuje” – czytamy w opracowaniu.
W tym roku układ świąt jest w kalendarzu wyjątkowo korzystny, bo po 26 grudnia zaczyna się weekend. Jakie plany na kolejne dni mają Czytelnicy portElu? Zachęcamy się do podzielenia się tym, jak świętujecie, a wszystkim, którzy mimo świąt muszą pracować, życzymy dużo siły i jak najszybszego zasłużonego wypoczynku!