UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Szklana kula ministra (w żadnym trybie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Elektorat PiS. Wyborców tego ugrupowania wyróżnia przede wszystkim wysoka wartość wskaźnika postawy określanej jako paranoja polityczna. Zwolennicy tego ugrupowania szczególnie często ulegają myśleniu o polityce w kategoriach spisku ukrytych sił. Ponadto sympatyków tej partii cechuje duży autorytaryzm. Elektorat PiS jest zachowawczy, niechętny wszelkim zmianom. Także pod względem gotowości do współpracy z innymi sympatycy PiS ustępują większości pozostałych elektoratów. Często są to osoby starsze, głęboko wierzące i regularnie uczestniczące w praktykach religijnych oraz mieszkańcy wsi. Przeciętny wyborca PiS nie jest w stanie zrozumieć treści rozkładu jazdy autobusów, dlatego też PiS-owi nie zależy na dobrej edukacji w szkołach bo jak młodzież zacznie myśleć to wcześniej czy później pozbawi PiS władzy.
  • Wydaję mi się że większość wyborców głosowało przeciw PO wybierając mniejsze zło. Nie wyobrażam sobie znów Kopacz na stanowisku w tym trudnym momencie. W moim mniemaniu Kampania antypis nie skutkuje, gdyż nie widać ze strony opozycji jakiś działań mających wymierny efekt na poziom życia obywateli. Tu nie chodzi o to jaki jest PIS tylko że ludzie Was już nie chcą mają was dość, zrozumcie to w końcu. Mówiąc kolokwialnie poza pchaniem się do koryta, poza serwowanym nam serialem Kargul vs Pawlak nie widać pracy dla dobra obywateli. Odczuwam to tak że w tej całej wojnie opozycji przeciw rządowi obywatel jest najmniej ważny. Gdyby mnie jakby odwołano z stanowiska nie pchałbym się po raz drugi zbudował bym jakąś firmę czy korporację. Chyba to logiczne skoro jest się specjalistą od rządzenia państwem to co taka korporacja, chyba że się tak naprawdę nic nie potrafi, więc trzeba wrócić do polityki. Porzućcie wszelką nadzieję o powrocie na stołki. :)
Reklama