Ta klika zwana "pedagogami" sama nigdy się nie zrestrukturyzuje. To największa polityczn-wyborcza grupa zawodowa o wysokich roszczeniach, wysokich przywilejach. Dać każdej szkole dopłatę samorządową na poziomie np. 1600 na ucznia. Przekroczenie jej skutkuje zmianą całej dyrekcji szkoły.
W tych awanturach szkoda uczni i zastraszonych i otumanionych rodziców. Ich w tych przepychankach nie bierze się pod uwagę. Likwidowano całe branże posyłając pracowników na "bruk" i nie broniono ich. Ta nauczycielska banda umocowana prawem z głębokiej komuny, żąda przywilejów za nieróbstwo, bylejakość nauczania.