UWAGA!

Szlak odnowiony, mostek musi poczekać

 Elbląg, Szlak odnowiony, mostek musi poczekać
Fot. Michał Skroboszewski

Remont szlaku czerwonego w Bażantarni został oficjalnie ukończony. Nadal jednak do rozwiązania są dwa problemy - odbudowa Mostku Elewów i budowa zbiornika retencyjnego, by powódź z 2017 roku się nie powtórzyła.  Zobacz zdjęcia.

Szlak czerwony

Prezydent Witold Wróblewski na wtorkowym briefingu prasowym w Bażantarni przypomniał, że remont szlaku był konieczny ze względu na zniszczenia powodziowe z 2017 r.

- Cieki wodne nie są w kompetencji samorządu lokalnego i było tu potrzebne współdziałanie Wód Polskich – podkreślał prezydent. - Alejki, które biegną w lesie komunalnym Bażantarnia są samorządowe, dalej swoje części ma Nadleśnictwo. Przez dwa lata udało się doprowadzić do tego, że Wody Polskie podjęły decyzję, by wspólnie, bo także samorząd dołożył się do tego przedsięwzięcia, naprawić ciek przy czerwonym szlaku – zaznaczał.

W dwa lata wyremontowano ponad 2 km szlaku w kierunku Mostku Elewów. - Mamy uporządkowany cały ciek wodny plus alejki – mówił prezydent. Umocniono m. in. nabrzeża. Samorząd dołożył do przedsięwzięcia ok. 400 tys. zł.

 

Mostek Elewów

  Elbląg, Zbiornik retencyjny dla Elbląga to jest rzecz chyba najważniejsza - podkreślał Witold Wróblewski
Zbiornik retencyjny dla Elbląga to jest rzecz chyba najważniejsza - podkreślał Witold Wróblewski (fot. Michał Skroboszewski)

- Będziemy starali się szukać wsparcia finansowego – mówił o odbudowie Mostku Elewów prezydent Wróblewski. - To temat, który jeszcze nas czeka – zaznaczył.

Podczas briefingu podkreślano, że nowy mostek musiałby już być zupełnie inną niż wcześniej, trwałą konstrukcją.

- Dotychczas mostek był konstrukcji drewnianej, bez projektu, nie wiadomo było, jaka była jego nośność – mówił wiceprezydent Janusz Nowak. - Gdyby samorząd chciałby, a chcemy, wybudować nowy mostek, to musi spełniać wszystkie wymogi i normy – zaznaczał. - To już nie będzie koszt kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy. Trzeba zrobić odpowiednie fundamenty, zabezpieczenia. Myślę, że ok. miliona zł to jest najmniej.

- Obiekt mostowy musi być odebrany, ktoś musi taki projekt podpisać – dodał prezydent Wróblewski. - To już nie czasy, gdy się skrzyknęło kilku ludzi, zebrali drewno i coś zrobili. Ktoś musi wziąć za to odpowiedzialność – podkreślał. - Musi być dokumentacja, odbiór.

 

Zbiornik retencyjny

Kolejną kwestią poruszoną na briefingu było utworzenie zbiornika retencyjnego dla miasta.

- Chcemy, aby zbiornik retencyjny także zrealizowały Wody Polskie – mówił prezydent Wróblewski. Dokumentacja jest gotowa, jest też pozwolenie na budowę.

Wodom Polskim według prezydenta brakuje w tej chwili środków, a inwestycja ma kosztować 25 mln zł.

- Będziemy próbowali interweniować w Wodach Polskich, by ta inwestycja została wykonana. Może nowa perspektywa jeśli chodzi o środki z Unii Europejskiej pomoże? To jest duża inwestycja, trzeba się liczyć z tym, że 25 mln przy szalejących cenach to będzie za mało – podkreślił. Skąd potrzeba budowy zbiornika?

- Zapowiadane są, niestety, zmiany klimatyczne – mówił Witold Wróblewski. - Same burze może nie są takie straszne jak deszcze nawalne, które gdzieś trzeba odprowadzić. Ten zbiornik dla nas, dla Elbląga, to jest rzecz chyba najważniejsza – argumentował prezydent.

 

Ulica Wschodnia

Witold Wróblewski odniósł się też do kwestii przebudowy ul. Wschodniej.

- Jest podpisana umowa z panem wojewodą, gdybym nie podpisał tej umowy, już tych środków byśmy nie zobaczyli – podkreślał. - Zarzuty (wobec przebudowy ulicy zawarte w petycji mieszkańców – dop. red.) dotyczą drugiego etapu, na który jeszcze nie mamy pieniędzy – zaznaczył.

Dodał, że decyzji dotyczących inwestycji nie podejmuje się w oparciu o petycje, a przepisy, m. in. dotyczące wydania pozwolenia na budowę.

- Takie pozwolenie było już kiedyś wydane i nawet był wybrany wykonawca – podkreślał Witold Wróblewski. Zaznaczył też, że petycja, którą rozpatrywała już odpowiednia komisja Rady Miejskiej, ma zostać przekazana do prezydenta. - W sensie formalnym nie radni decydują o przepisach dotyczących środowiska, tylko właściwe organy, w tym przypadku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska akceptuje bądź nie akceptuje projektu – podkreślał. Dodał, że po takich decyzjach mogą nastąpić ewentualne procedury odwoławcze.

- Przewiduję, że będziemy jeszcze rozmawiali o innej, trochę zmodyfikowanej trasie II etapu (przebudowy ul. Wschodniej – red.) - mówił prezydent. Odniósł się też do samej petycji.

- Uważam, że wpisano w niej nieprawdę. Nikt nawet metrem kwadratowym nie wchodzi na teren Bażantarni, to jak można mówić, że niszczymy Bażantarnię? Nikt, a na pewno nie ja, nie planuje likwidacji tramwaju z Marymonckiej. Jeżeli takie argumenty są w petycji podnoszone, trudno się dziwić, że podpisy są zbierane – stwierdził. - Trasa przebiega poza Bażantarnią, to jest dla mnie podstawowa rzecz – zaznaczał.

Jako argument przemawiający za inwestycją podał m.in. kwestię dojazdu do cmentarza. - Wiemy, że cmentarz się zwiększa. Dojazd do Dębicy od drugiej strony niż Łęczycka jest konieczny. Trzeba tam wybudować duży parking. Wiemy, co się dzieje na Wszystkich Świętych – mówił prezydent.

Podkreślał, że parking będzie też dawał możliwość zostawienia auta i pójścia na spacer do Bażantarni. Przetarg na wykonawcę I etapu inwestycji zostanie ogłoszony w najbliższych dniach.

 

TB

 

Od redakcji: Po publikacji wypowiedzi prezydenta Wróblewskiego na portEl.pl w sprawie ulicy Wschodniej głos zabrali autorzy petycji przeciwko budowie drugiego etapu tej drogi. Na swoim profilu na Facebooku piszą tak: 

 

"Myśleliśmy, że coś się zmienia, ale jednak nie. Nieprawda w petycji? A to ciekawe... Wielokrotnie podkreślaliśmy - argument, że trasa nie przebiega w granicach Bażantarni czyli Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej jest słuszny tylko i wyłącznie dlatego, że granice parku zostały zmienione 2 lata temu właśnie po to, by ta inwestycja mogła tam powstać i żeby pan prezydent mógł powiedzieć, że to nie Bażantarnia. Nie będziemy wnikać w szczegóły, ale są to potwierdzone informacje. To fakt.

Co do kwestii tramwaju - nie wiemy, jaką petycję czytał pan prezydent, ale w naszej nie było na ten temat ani słowa. To też fakt.

Szkoda, że pan prezydent Wróblewski od prawie dwóch miesięcy nie ma odwagi spotkać się z nami (chyba, że po prostu uważa, że to na tyle błaha sprawa, że nie warto sobie zaprzątać nią głowy), nie odpowiada na nasze pytania ani prośby, a wszystkie sprawy rozwiązuje za pomocą briefingów prasowych, na które nie jesteśmy ani zapraszani, ani nawet o nich informowani.

Naprawdę zarzuca nam Pan kłamstwo i to, że zmanipulowaliśmy 3700 osób, którzy podpisali petycję? To znaczyłoby, że mamy niebywały talent, na pewno wykorzystamy go w kolejnej kampanii wyborczej.

Bardzo chętnie będziemy się spotykać i rozmawiać, o czym wielokrotnie wspominaliśmy w naszych pismach, wysyłanych do urzędu. Na żadne z nich nie wpłynęła do nas oficjalna odpowiedź, pomimo podania w nich adresów do korespondencji - tradycyjnej czy też mailowej, numerów telefonów do praktycznie całej naszej grupy.

Nie chcielibyśmy pisać wprost, że to lekceważenie mieszkańców, ale skoro "decyzji dotyczących inwestycji nie podejmuje się w oparciu o petycje, a przepisy"... Sami oceńcie" - napisali autorzy petycji.

 

 


Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Co za nowomowa. Brednie do kwadratu. Mostek za milion! Tam chyba tirami maja jeździć albo obwodnica będzie prowadzić. Ręce opadają kogo my elblążanie wybraliśmy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    65
    10
    kabaretucd(2021-06-22)
  • Dwa lata - Bareja miałby wciąż gotowe scenariusze. Ten mostek powinien być tak błahą i prostą sprawą, że nikt nie powinien w ogóle zajmować się tym tematem, patrząc na skalę problemu i wielkość miasta. Dwa lata, a urzędnicy blokują się nawzajem przepisami, które sami stworzyli. Jest to idealny przykład tego, że zamiast rozwiązywać problemy to je tworzą lub są ich źródłem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    65
    3
    Jajko(2021-06-22)
  • Niech nasze nieudolne władze miasta odejdą jeśli nie potrafią dobrze rządzić. Dzięki rządom Zjednoczonej Prawicy przekonaliśmy się jako obywatele że władza może wreszcie służyć zwykłym ludziom i ich sprawy uważać za najważniejsze. Niestety nasi włodarze nie potrafią czerpać z dobrych wzorców więc najwyższa pora ich zmienić żeby potem nie płakać jak to w naszym mieście jest źle a inni się rozwijają.
  • Redakcjo, kim są Panie na zdjęciach, skoro już znalazły się w fotorelacji, należałoby podać kim są.
  • Towarzyszu skorupa macie rację! Niech wasze nieudolne pisiorskie władze czym prędzej odejdą a ty razem z nimi😁😁😁😂😂😅😅😅
  • Witold, decyzje podejmuje się w oparciu o konsultacje z tym, kto Cię zatrudnił - Elblążanami, a Ty jesteś od tego, żeby wyrażone podczas tych konsultacji potrzeby realizować zgodnie z przepisami. I nie odwracaj cwaniaczku kota ogonem.
  • i znów pojawia się Wróblewski aby tylko do fotek pozować, wstyd że nic przez tyle lat nic nie zrobił, upał taki a tu nie ma nic aby pójśc nad wodę i sie ochłodzić, wstyd ratusz i wstyd wy nic nie robiący radni nieporadni!!! przez tyle lat tylko koryto i kasa!!!
  • Swoją drogą usiądźcie teraz i na spokojnie pomyślcie i przeanalizujcie te słowa - milion za mostek nad strumykiem xD Może ten mostek to ma być zwodzony? Dajcie mi połowe z tego miliona to sam ten mostek postawie i 400 tys. mi jeszcze zostanie.
  • @TeofilSkorupa - Wpis godny Kurskiego. Propaganda w najczystszej postaci. To, że Wróbel jest nieudacznikiem nie znaczy, że będziemy popierać pisiaków. Z kim ta prawica jest zjednoczona? Chyba z Putinem.
  • Remont? Wyście to dokumentnie sp. .. lili!
  • Przysłać wojsko i w ramach ćwiczeń postawią w 2 dni a co do zbiornika mamy na Moniuszki nieczynny basen za darmo.
  • Ci państwo powinni mieć zakaz wstępu do lasu Była leśna ścieżka to zrobili jakieś coś ze złomu i śmieci Teraz to czerwona droga a nie czerwony szlak Jak ci państwo będą dalej tam remontować obawiam się że może zabraknąć drzew i ogólnie natury w naszej bazantarnii Wróbelku leć do niemiec do swojego donalda, weź ze sobą powiew świeżości i juraska z motorówki i tam landy naprawiajcie Jesteście stworzeni do większych rzeczy niż kierowanie i opieka nad naszym małym Elblągiem Tak moim zdaniem
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    20
    14
    Zielarski(2021-06-22)
Reklama