Przecież była już nawet podpisana umowa na budowę tej obwodnicy, był projekt jak mniemam, wyłoniony został wykonawca i. .. miasto Elbląg się wycofało (i zapłaciło karę firmie Skanska)- może jakiś dziennikarz przypomni tą historię ??? Ten mityczny projekt obwodnicy wciąż istnieje, czy poszedł do niszczarki ?
Bo projekt przyszłościowy rozwiązujący komunikację w Elblągu, jako teoria, nikogo do niczego nie zmusza / urzędnicy/. A wybudowane osiedle i związane z tym kłopoty owszem tak- bo tam mieszkają wyborcy, od których zależy forsa i kariera. I to jest obywatelskie myślenie. Dopiero wtedy.