Trzeba jechać teraz na wiochę to zobaczycie jak wieśniakom się polepszyło, oczywiście dzięki PiS a wy tu piszecie o nędzy ! Odnośnie strzelania fajerwerkami to ja osobiście zabroniłbym tego jakże szkodliwego i bezsensownego strzelania pieniędzmi w powietrze. Czy ktoś się zastanowił ile to ludzi na świecie umiera z głodu? A durne zachodnie kraje strzelają w powietrze, co mogliby oddając te pieniądze na szlachetne cele uratować miliony ludzi głodujących na świecie. Powiedzcie, czy to jest sprawiedliwe?
Zdarzył mi się sylwek w Wiedniu - nie było żadnych zbiorowych, miejskich fajerwerków, czasem trochę ludzi z dzielnicy, a i to raczej z przedmieść, trochę postrzelali, ale tylko o północy i tak kwadrans. Ani na kilka dni przed, ani po, nie było żadnych huków. Zdaje mi się, że i inne duże miasta to tylko tzw Milenium świętowały z ogniami sztucznymi i hucznymi pokazami.