UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • wytłumacz to proboszczowi od Św. Wojciecha. Bardzo, ale to bardzo proszę.
  • ok tłumaczę proboszczowi, Bóg kocha wszystkich tą sama miłością każdego: księdza, prezydenta, studenta, sprzątaczkę, prostytutkę, złodzieja, wierzących, niewierzących, wierzących inaczej itd. Może to takie banalne i tak dziwnie brzmiące, ale Bóg kocha każdego człowieka, Ciebie, mnie, każdego. .. I nie istnieje nic bo by mogło tą miłość zniszczyć, żaden Twój grzech, żadne Twoje czyny i słowa, nic dosłownie nic nie jest w stanie zniszczyć tej miłości. .. Niezależnie czy jesteś blisko niego czy daleko, czy może całkowicie od niego odeszłeś/aś on i tak Cie kocha. Jego miłość jest ponad wszystko. Bóg w swojej miłości nie jest bierny, on walczy o każdego człowieka, on go kocha i pragnie by był szczęśliwy bo przecież miłość pragnie dawać szczęście, no ale Bóg dał człowiekowi wolną wole. .. A gdy on tylko wyciągnie rękę i wezwie jego pomocy on się zjawi i chodź człowiek może go wtedy nie dostrzec to on jest i trwa przy człowieku. Tak też było w moim przypadku, niejednokrotnie dawniej wzywałem jego pomocy (tzn. teraz też wzywam) i wydawało mi się że on mnie " olewał" lecz teraz z perspektywy czasu dostrzegam jak on mocno działał w moim życiu. Jak mnie podnosił, dawał pragnienie poznania Boga, jak mnie prowadził chodź światło jego wtedy wydawało mi się bardzo wątłe. .. On kocha człowieka niezależnie od tego czy człowiek jest tego świadomy czy nie. .. i to jest taka piękna prawda, najpiękniejsza. .. Bóg jest miłością!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    ~andrzej(2014-06-02)
Reklama