Źle kombinujesz. Kurski przebierał nogami do rządu. Lubi te gierki polityczne przed kamerami i dziennikarzami czuje się jak ryba w wodzie. To mocny gracza w szeregach PiS. Zasłużona wierna stara gwardia. W nagrodę pojedzie do USA. A Kaczyński pozbył się zawodnika, który mógłby mieszać nowy bigos polityczny do spółki ze Zbyszkiem w jednym kotle. Bruksela i gaża Europosła to byłyby dla niego pestki. Miliony dyskusji i hejt by się zaczął gdyby go wrzucili do spółki państwowej. A tak prosta piłka papier ma z jakiejś tam pochodnej ekonomii to jedzie do banku.