A Ty widziałeś kiedykolwiek w tym kraju zakazy logiczne...? Mi się jeszcze nie udało takiego znaleźć...zresztą..już nawet nie tylko o zakazy chodzi...wczoraj analizowałem pewien przepis prawny...i okazuje się, że można go zinterpretować na dwa sposoby...zależnie od tego, jaki akurat jest potrzebny...
Albo robił to głupek...albo cwaniak...