Po ulicy nie wolno...przecież to nie jest miejsce dla zwierząt... I coś nie widać obrońców zwierząt...? Jedynie przeciwko myśliwym się obudzili...Ale na zwierzęta domowe już nie mówią nic...że te nie mają gdzie wyjść...ot ...widać właśnie hipokryzję wszystkich obrońców zwierząt...:(