Dziś (2 września) w godzinach rannych na jednej z posesji w Nowinie doszczętnie spłonął pojazd dostawczy. W akcji gaśniczej brały udział dwa zastępy strażaków z JRG1 Elbląg. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.
- Informację o pożarze samochodu w Nowinie otrzymaliśmy około godz.8 - mówi mł. kpt. Piotr Woliński z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Elblągu. I dodaje: - Do pożaru natychmiast udały się dwa zastępy naszych strażaków. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastaliśmy objęty ogniem cały samochód dostawczy, który znajdował się na jednej z posesji. Dodatkowym zagrożeniem było znajdujące się w kabinie pojazdu w pojemnikach około 60 l oleju napędowego. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu jednego prądu piany gaśniczej na palący się samochód - kończy elbląski strażak.
W związku z dużym zadymieniem strażacy w czasie akcji gaśniczej pracowali zabezpieczeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych. Na szczęście w wyniku tego pożaru nikt nie odniósł obrażeń.
Ani słowa o przyczynach. .. ale ucinając wszelkie spekulacje, chcę zauważyć, że takie samoistne pożary aut zdarzają się naprawdę. Sam widziałem kiedyś cytrynę, która stanęła w ogniu na środku skrzyżowania i Scenica, który zapalił się w czasie jazdy.