"Mimo dużej ilości kontroli funkcjonariusze nie trafili na kierującego będącego pod wpływem alkoholu. " No jak nam przykro. Natomiast nachlana świnia policyjnba i potencjalny morderca rozbił się w świąteczny weekend na moście Poniatowskiego w Warszawie. Był tak nawalony że nawet nie pamiętał kto kierował. Niech zaczną kontrolować swoich koleżków to i wyniki będą bo jeżdżą bezkarnie myśląc że nikt im nic nie zrobi jak ten z wypadku i taka jest prawda póki sam sie nie rozbije albo kogoś nie zabije na drodze. Jak najszybciej wprowadzić badania alkomatem wszystkich policjantów przed i po służbie. Któraś moczymorda jest przeciw ?