
W wyniku dzisiejszego ataku Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy doszło do bezprecedensowego w skali naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekty typu dron. Jest to akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli – informuje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
„Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne. Polskie i sojusznicze środki obserwowały radiolokacyjnie kilkanaście obiektów, a wobec tych mogących stanowić zagrożenie Dowódca Operacyjny RSZ podjął decyzje o ich neutralizacji. Część dronów, które wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną została zestrzelona. Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków tych obiektów” – informuje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Zapewnia, że monitoruje sytuację, a „ polskie i sojusznicze siły i środki pozostają w pełnej gotowości do dalszej działalności.”
Sztab Generalny Wojska Polskiego zaapelował do mieszkańców, by w przypadku odnalezienia zestrzelonych dronów lub ich fragmentów nie zbliżać się do nich, nie dotykać, ani ich nie przenosić. „Takie elementu mogą pozostawać niebezpieczne i muszą być sprawdzone przez patrole saperskie” – informuje wojsko. Dronów miało być kilkanaście.
Po naruszeniu przestrzeni powietrznej zapadła decyzja o tymczasowym zamknięciu czterech lotnisk – Warszawa Okęcie, Modlin, Rzeszów-Jasionka i Lublin. Wiadomość podała Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA). Jako powód podała "nieplanowaną działalność militarną mającej związek z zapewnieniem bezpieczeństwa państwa".
"W związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej Komendant Główny Policji ogłosił alarm dla jednostek policji garnizonów podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego i mazowieckiego. Wszystkie jednostki Policji są w pełnej gotowości z Wojskiem Polskim i innymi służbami" - podkreśliła policja
Dodajmy, że rozpoczęły się manewry wojskowe Zapad, przeprowadzone na Białorusi, blisko polskiej granicy przez wojska rosyjskie i białoruskie. We wtorek premier RP ogłosił, że nasz kraj zamyka na czas tych ćwiczeń przejścia graniczne z Białorusią.
Aktualizacja, godz. 7. W Czosnówce (powiat bielski) odnaleziono fragmenty jednego drona, prawdopodobnie zestrzelonego przez polskie myśliwce. Drugi został odnaleziony w miejscowości Wyryki (Lubelskie), uszkodził dach budynku. Trwają poszukiwania kolejnych.
Aktualizacja, godz. 8. Premier zwołał nadzwyczajne posiedzenie rządu z udziałem przedstawicieli wojska, które ma się rozpocząć po godz. 8. Wcześniej zorganizowano posiedzenie Biura Bezpieczeństwa Narodowego z udziałem prezydenta Polski, premiera i ministrów.
Wojsko poinformowało, że operacja lotnicza dotycząca ataku dronów została zakończona. Lotniska wznowiły pracę.
"Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się. Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków obiektów, które naruszyły polska przestrzeń powietrzną.
Mając na uwadze bezpieczeństwo obywateli apelujemy by w przypadku zaobserwowania nieznanego obiektu lub jego szczątków nie zbliżać, dotykać ani ich przenosić. Takie elementy mogą pozostawać zagrożeniem i zawierać materiały niebezpieczne. Muszą być bezwzględnie sprawdzone przez odpowiednie służby.
Prosimy, aby każde sygnały zgłaszać pod numer alarmowy 112 lub do najbliższej jednostki Policji. Dzięki temu służby będą mogły szybko i skutecznie zabezpieczyć teren.
Dziękujemy za wsparcie NATO Allied Air Command oraz Królewskim Holenderskim Siłom Powietrznym Koninklijke Luchtmacht, których myśliwce F-35 pomagały dzisiejszej nocy zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie. Uruchomione naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego powróciły do standardowej działalności operacyjnej.
Wojsko Polskie na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej" - informuje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Godz. 8.40. - Procedury zadziałały, nie ma powodu do paniki. Będziemy systematycznie informować obywateli o wszystkich zdarzeniach. Nie ma powodu, by wprowadzać restrykcje. Proszę uważać na dezinformację, będą nam towarzyszyły takie próby, szczególnie w sieci. Proszę polegać na oficjalnych komunikatach, szczególnie wojskowych. Sytuacja wydaje się być pod kontrolą - powiedział na posiedzeniu rządu premiera Donald Tusk.
Godz. 10:20
- Odebrałem pełny raport od gen. Kukuły, który powiedział, że w ciągu 48 godzin wojsko będzie miało pełną analizę tego, co się wydarzyło - mówił dziś prezydent Karol Nawrocki, cytowany m.in. przez Onet. Zapowiedział zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w ciągu 48 godzin. Obecnie mówi się o 19 dronach, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
Godz. 10:44
- Konsultacje sojusznicze właśnie w tej chwili przybrały charakter wniosku formalnego o uruchomienie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego - powiedział w Sejmie premier Donald Tusk, cytowany m. in. przez wp.pl. - Decyzja o uruchomieniu art. 4 poprzedziły moje konsultacje z panem prezydentem. Jest to nasza wspólna rekomendacja i wspólna decyzja - zaznaczył i stwierdził, że te działania "to dopiero wstęp". Artykuł 4. Traktatu Północnoatlantyckiego wskazuje, że "strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć — zdaniem którejkolwiek z nich — zagrożone będą: integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron".