UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ten potracony pan to moj sasiad. Przechodzil na druga strone bo mu piesek uciekl.... Oprocz zlamanej nogi( ktora jest pogruchotana), na glowie i twarzy ma jeszcze ok 70 szwow, jest caly w bandazach. Od kiedy pamietam, na tym przejsciu byly same problemy. Nie dosc, ze jezdzi tramwaj, to jeszcze ta zakichana myjnie nam pod domem postawili. Nieraz stoje z wozkiem i czekam 10- 15 min zeby przejsc. I jezeli wladze czegos nie wymysla to kiedys dojdzie tu do prawdziwej tragedii. Pozdrawiam.
  • -po godz.18-tej ruch sie zmniejsza ,b.malo samochodow lub pusto a czeka sie na skrzyzowaniach niepotrzebnie bo nie ma strzalki skretu w prawo jak to jest w innych miastach i nie blokuje sie ruchu .Przy czolgu za dawnym Feniksem jest prrzystanek autobusowy a za nim przejscie dla pieszych i juz nie raz malo brakowalo aby doszlo do tragedii.
  • annna widzisz mamy takie przepisy ze mlodych do 25lat na nic lepszego niestac... karza pracowac... a do pracy dojezdzac to juz nielaska sam kupilem sobie autko za 7000 ktore teraz jest warte 5000 (opel z 1994) a uwarzam ze jest w lepszym stanie niz niejedno z 2000r. autko naszczescie mam na kogo wziac takowe autko zeby nieplacic zwyzek za ubezpiecznie
  • do jawora29- nie ważne czy golf był stary czy nowy, winien jest kierowca, tym bardziej jeśli twierdzisz iż jechał wolno. zgadza się każdego to może spotkać, lecz kierowca normalnie myślący bierze taką ewentualnośc pod uwagę, ja np. przy takich przejściach zwalniam widząc osobę stojącą na przejściu, nigdy nie wiadomo co zrobi. źle bym się czuł gdybym potrącił osobę nawet nie z mojej winy, dlatego trzeba trochę myśleć za kierownicą, ale to przychodzi z wiekiem. wspólczuję poszkodowanemu i kierowcy.
  • Wpis wyżej - 100 % racji ! Przecież przepisy mówią wyraźnie - zachować szczególną ostrożność przed przejściami dla pieszych, zwolnić, pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo na przejściu itd. Na Zachodzie Europy jest tak, że to kierowca analizuje sytuację przed przejściem - jeżeli widzi, że stoi choć jedna osoba - zwalnia, zatrzymuje i przepuszcza ! W najgorszym wypadku obserwuje zachowania pieszego ! Przecież nie wiadomo, czy pieszy to starsza, niedołężna osoba, inwalida (przygłuchy itd.), czy jest na rauszu itd. Po prostu kierowca nie może być zaskoczony zachowaniem pieszego przed przejściem - nie ma tam pojęcia wtargnął ! Jakież zdziwienie pojedynczego pieszego w Elblągu budzi zawsze fakt, gdy np. autokar niemiecki - pełen turystów zatrzymuje się przed przejściem, a kierowca daje znać zdumionemu pieszemu (jedna osoba !), by przechodził, by korzystał ze swego prawa !
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    nie-spieszony-pieszy(2007-01-05)
  • Wszelkie pretensje proszę kierować do Pana Prezydenta Słoniny , to on jest gospodarzem Elbląga i od niego zaleza inwestycje w tym miescie .
  • DO ANNNA: Chyba nie masz prawka co? Albo robilas je 100 lat przed murzynami. Pokaz mi kogos, kto w ostatnich latach od afery z korupcja kupil prawko? W Elblagu z tego co wiem jest juz to niemozliwe. Skad wiem? Mam znajomych ktorzy stracili prawko za punkty i chcieli je po prostu kupic niz przechodzic przez kurs. Nic nie dalo sie zrobic nawet za wysoka kwote!
  • Czytam i flaki mi się skręcają . Mam 58 lat i od 32 lat jeżdżę intensywniwnie samochodami. Nigdzie , powtarzam , nigdzie a tylko w Polsce piesi uważają że mają prawo w każdej chwili wejść na przejście dla pieszych bez koniecznmości zachowania ostrozności. To jest ewidentne WTARGNIęCIE NA JEZDNIę !! I wina ograniczonego pieszego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Elblążanie(2007-01-05)
  • poprzedniku: a popróbuj w Niemczech tylko dotknąć pieszego swoim samochodem na przejściu. Dużo będzie to kosztowało. Tam nie ma pojęcia "wtargnięcie na jezdnię" bo pieszy ma ZAWSZE pierwszeństwo. Jak nie wierzysz, to jedź i spróbuj....
  • "Elblążanie" - jak ewidentnie widać z Twojego wpisu - o 32 lata masz prawo jazdy za długo.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Fahrschein(2007-01-06)
  • ass
  • Troszeczkę fantazji. Pieszy to nie śWIęTA KROWA, która w każdej chwili może wejść na przejście bo zanim to zrobi, radzę dobrze się rozejrzeć tak jak uczyli w przedszkolu- najpierw w lewo potem w prawo i znów w lewo bo inaczej czeka Was hospitalizacja. I nie mówcie mi że zawsze kierowca jest winny (mimo że tak mówi prawo). Tak samo musi uważać pieszy jak kierowca. Mam prawo jazdy od 5 lat, po mieście nie jeżdżę więcej niż 5 dych bo nie chcę by ktoś lub coś wylądowało na masce mojego WV GOLFA II i póki co nic takiego się nie stało prócz jednego incydentu kiedy to Paniusia na Grunwaldzkiej chciała zdążyć do tramwaju, który właśnie podjeżdżał nawet nie spojrzała na jezdę czy jedzie coś czy nie, nie wspominając o swietle które zapewne miała czerwone ponieważ dla mnie swieciło się zielone. Panienka miała szczęście że zdążyłam wychamować bo inaczej obcasiki na nózkach lub odwrotnie, zostałyby połamane.PIESI, NAPRAWDę NIE JESTEśCIE KRóLAMI I KRóLEWNAMI NA DROGACH A GłOWY MACIE PO TO BY MYśLEć BO PRZEZ WASZą NIEROZWAGę KIEROWCY MAJą KłOPOTY I WYRZUTY SUMIENIA.
Reklama