Awansów wewnętrznych ciąg dalszy, a czy ci panowie "harcerz"i specjalista posiadają predyspozycje na te stanowiska? Czy pan "harcerz"naprawdę sprawdził się w roli kierownika od basenów?
@kij - Również trapi mnie ta myśl co Ciebie. Obawiam się, że owe stanowiska mogą ich przerosnąć, ale czekam juz z niecierpliwością któż stanie na czele, by zastąpić Marcina. Jak to on lubił mawiać ? "Nie ma ludzi niezastąpionych"tak to prawda ale gorszego lenia od niego już chyba nie będzie. Niedowiary, że te osoby ledwo wiązały koniec z końcem na swoich stanowiskach i dostają awans. Teraz to sie basen doczeka wieszaków na ubrania, ha ha ha