PiS 1 stycznia 2018r utworzył PGW Wody Polskie. Nowa, scentralizowana instytucja przejęła zadania samorządów i nie tylko. Do powstania tej „ firmy” wykorzystano wymaganą przez UE reformę polskiego prawa wodnego i dostosowania go do unijnych dyrektyw, zwłaszcza Dyrektywy 2000/60/WE. PiS to komusza partia o wiele bardziej niż PZPR i mądre zalecenia UE skrzętnie wykorzystał do utworzenia PGW Wody Polskie. Działają jak na komuszą państwową firmę przystało. Można powiedzieć, że w sposób stwarzający zagrożenie powodziowe i nie tylko - dla kraju i Elbląga. Jak działają i jakie szkody czynią każdy od lat widzi. Elbląski zbiornik retencyjny to lokalna wizytówka „jakości i profesjonalizmu”.
@Czy - Tak tak tak. Jednak nikt nie wie od czego jest ten twór.6000 etatów. Dziesiątki milionów za flotę samochodową. Limuzyny za pół bańki dla tłustych kotów z PiS. A rzeki są w czarnej dziurze... Odra jak bomba zegarowa tyka. Na Wiśle raz po kolana wody raz przelewa stany ostrzegawcze. Jak oni mogą cokolwiek robić pożytecznego jak tylko przejadają kasę. A kłody pod nogi kładli im nawet politycy PiS. Przyjeżdża w 2019 roku Minister Anna Zalewska i obiecuję Wam, że zbiorników retencyjnych nie będzie a teraz mówi, że to wina Niemiec. No ludzie trzymajcie się mocno foteli bo to dopiero początek.