Na wiochach tak jeżdżą !!! Zapytam, co robi Policja, żeby takie sytuacje chociaż minimalizować? A no nic, bo wieś jest może za daleko albo Policja ma gdzieś tereny wiejskie, może kompletnie brak ochoty wysyłać patrole. Czasami mam wrażenie, że opinia jest taka, że niech się na wioskach nawet pozabijają, co to kogo obchodzi. Panie Krzysztofie Nowacki może odpowie pan na to pytanie?