Byłem, zobaczyłem i po roku zrezygnowałem, gdy zaczęli dosłownie każdego przyjmować. Grubszy niż wieloryb, a został przyjęty masakra. Najgorzej, że jest grupa naprawdę ambitnych, zdolnych i wysportowanych, których to boli l, ale co mają zrobić, pójdą do zawodowej albo zrezygnują.