Groził siostrze, zatrzymali go policjanci
Kara do dwóch lat pozbawienia wolności grozi 27-letniemu mieszkańcowi gminy Wilczęta. Policjanci zatrzymali go podczas domowej awantury, którą wywołał. Mężczyzna wyzywał domowników i groził swojej siostrze pozbawieniem życia. Po wytrzeźwieniu kryminalni przedstawili mu zarzut. Teraz odpowie przed sądem.
W miniony wtorek (2 sierpnia) policjanci interweniowali w jednej z miejscowości w gminie Wilczęta. O pomoc funkcjonariuszy zwróciła się młoda kobieta. Po przyjeździe na miejsce patrol zastał domowników, a pośród nich odpowiedzialnego za awanturę, pijanego 27-latka. Mężczyzna cały czas był agresywny, funkcjonariusze wiedzieli, że jedynym sposobem na zapewnienie bezpieczeństwa pozostałym członkom rodziny jest odseparowanie 27-latka. Kiedy ten trzeźwiał w policyjnej celi, policjanci ustalali, co tak naprawdę wydarzyło się tego wieczoru. Zgłaszająca oznajmiła, że pijany brat po powrocie do domu wywołał kłótnię, podczas której wyzywał ją oraz groził pozbawieniem życia. Funkcjonariusze objęli rodzinę procedurą ,,Niebieskiej Karty'', a na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili 27-latkowi zarzut. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.
st. sierż. Jolanta Sorkowicz, KPP w Braniewie