Do policyjnej izby dziecka trafił 14-letni Dariusz, któremu funkcjonariusze wydziału kryminalnego udowodnili kilkanaście włamań do altanek działkowych, kiosku i sklepu. W „pracy” pomagał mu kolega.
14-latek został zatrzymany wczoraj (9 czerwca).
- Jak ustalili kryminalni, Darek włamał się do ośmiu altanek na terenie ogrodów działkowych przy ulicy Lotniczej – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Chłopak kradł z nich przede wszystkim różnego rodzaju narzędzia, ale również przedmioty codziennego użytku. Były wśród nich czajniki czy naczynia. 14-latek sprzedawał wszystko, co kradł. Uzyskaną gotówkę przeznaczał na piwo i słodycze.
Jak się jednak okazało, włamania do altanek to nie jedyne czyny, jakie ma na koncie młody elblążanin.
- Policjanci ustalili, że chłopak wspólnie z kolegą dwukrotnie włamali się do kiosku przy ulicy Malborskiej, skąd ukradli papierosy, artykuły chemiczne, karty telefoniczne i bilety – dodaje Justyna Grzeczka. - Ponadto obydwaj włamali się sklepu warzywnego również przy ulicy Malborskiej.
14-letni Dariusz trafił do policyjnej izby dziecka. Chłopak był już wcześniej zatrzymywany za podobne czyny. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Jak zapewniają policjanci zatrzymanie drugiego ze sprawców jest wyłącznie kwestią czasu.
- Jak ustalili kryminalni, Darek włamał się do ośmiu altanek na terenie ogrodów działkowych przy ulicy Lotniczej – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Chłopak kradł z nich przede wszystkim różnego rodzaju narzędzia, ale również przedmioty codziennego użytku. Były wśród nich czajniki czy naczynia. 14-latek sprzedawał wszystko, co kradł. Uzyskaną gotówkę przeznaczał na piwo i słodycze.
Jak się jednak okazało, włamania do altanek to nie jedyne czyny, jakie ma na koncie młody elblążanin.
- Policjanci ustalili, że chłopak wspólnie z kolegą dwukrotnie włamali się do kiosku przy ulicy Malborskiej, skąd ukradli papierosy, artykuły chemiczne, karty telefoniczne i bilety – dodaje Justyna Grzeczka. - Ponadto obydwaj włamali się sklepu warzywnego również przy ulicy Malborskiej.
14-letni Dariusz trafił do policyjnej izby dziecka. Chłopak był już wcześniej zatrzymywany za podobne czyny. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Jak zapewniają policjanci zatrzymanie drugiego ze sprawców jest wyłącznie kwestią czasu.
oprac. A