47-letni Piotr T. oraz 41-letni Damian S. byli wcześniej karani za rozboje. Obydwaj w więzieniu spędzili 5 lat. Wczoraj zostali aresztowani na trzy miesiące. Kilka dni temu napadli na dwóch elblążan i ich okradli. Teraz mogą wrócić za kratki nawet na 12 lat.
Zarzuty jakie ciążą na nich są za dwa rozboje. Pierwszy miał miejsce 17 marca br. około godz. 21 na ulicy Kosynierów Gdyńskich w Elblągu. Zaatakowali mężczyznę, którego pobili i doprowadzili do bezbronności. Zabrali mu gotówkę, telefon komórkowy i klucze do mieszkania. Nie próżnowali i następnego dnia w Parku Planty napadli na kolejnego elblążanina. Mężczyzna został pobity, a sprawcy zabrali mu telefon, srebrny łańcuszek i zegarek. Wszystkie fanty spieniężyli w lombardzie. Policjanci kryminalni zatrzymali ich w minioną niedzielę. Część skradzionych rzeczy odzyskali (telefony komórkowe). Zatrzymani usłyszeli zarzuty, a wczoraj sąd aresztował ich na trzy miesiące. W tej sprawie policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Obydwaj podejrzani byli wcześniej karani za rozboje i spędzili w więzieniu 5 lat. Sąd zadecyduje o ich dalszym losie. Teraz mogą wrócić do zakładu karnego nawet na 12 lat.
Jakub Sawicki, KMP Elbląg