Pijany, bez uprawnień jechał "pod prąd"

Policjanci z ruchu drogowego wczoraj (2 maja) w okolicach Bogaczewa zatrzymali osobowego hyundaia, którym kierował 32-letni Łukasz C. Mężczyzna nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów, był pod wpływem alkoholu, a dodatkowo jechał drogą S7… „pod prąd”. Badanie alkotestem dało wynik 2,5 promila alkoholu w organizmie. To kolejny pijany kierowca z majowego weekendu, który stanie teraz przed sądem.
Elbląscy policjanci pełniący służbę na drogach długi, majowy weekend rozpoczęli już w czwartek, kiedy to dało się odczuć na drogach zwiększone natężenie ruchu. W tym czasie przeprowadzili oni ponad 90 kontroli drogowych zatrzymując dwóch nietrzeźwych kierujących, którzy dodatkowo mieli zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd. Teraz odpowiedzą za jazdę po alkoholu oraz niestosowanie się do wyroku sądu. Kolejny dzień – piątek: 87 kontroli pojazdów i sobota blisko 60 kontroli – zatrzymany kierujący w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień. Niedziela to działania nastawione na powroty z majowego wypoczynku. Policjanci zapowiadają dalsze kontrole drogowe i badania stanu trzeźwości.
asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu