Dziś w nocy na jednym z elbląskich parkingów doszczętnie spalił się dobrej klasy mercedes. Właścicielem pojazdu, jak się okazuje, jest jeden z ochroniarzy w nocnym klubie Astoria. Czy to zdarzenie może mieć związek z piątkową strzelaniną? Sprawdza to policja.
Mercedes spłonął całkowicie. Częściowo nadpalony został też stojący obok na parkingu ford eskort. Ma zniszczony prawy bok, szybę i tylne światła. Strażacy, którzy gasili ogień podają, że przyczyną pożaru było podpalenie. Taką wersję potwierdza też stróż na parkingu.
Tymczasem właściciel mówi, że w aucie doszło tylko do zwarcia instalacji elektrycznej. Czy nocny pożar można w jakiś sposób, chociażby osobą ochroniarza, łączyć z piątkową strzelaniną pod klubem Astoria? Sprawę bada elbląska policja.
Przypomnijmy, w strzelaninie poważnie ranny został 32- letni mężczyzna. W stronę samochodu, którym jechał, oddano kilka strzałów.
Tymczasem właściciel mówi, że w aucie doszło tylko do zwarcia instalacji elektrycznej. Czy nocny pożar można w jakiś sposób, chociażby osobą ochroniarza, łączyć z piątkową strzelaniną pod klubem Astoria? Sprawę bada elbląska policja.
Przypomnijmy, w strzelaninie poważnie ranny został 32- letni mężczyzna. W stronę samochodu, którym jechał, oddano kilka strzałów.
J