Działali na terenie trzech województw. Metoda zawsze była taka sama i - niestety - skuteczna. Dzwonili do starszych kobiet, podawali się za wnuczka lub policjanta i - wykorzystując łatwowierność ofiar - wyłudzali od nich pieniądze. W sumie blisko 100 tysięcy złotych. Teraz Jakub M. Adam M. i Grzegorz Z. staną przed sądem. Może grozić im kara do 8 lat więzienia.
Prokuratura Okręgowa w Elblągu skierowała do Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim akt oskarżenia przeciwko: Grzegorzowi Z., Jakubowi M. i Adamowi M. We wrześniu i w październiku 2016 r. mężczyźni ci oszukali 10 kobiet stosując tzw. metodę na wnuczka lub policjanta. Dzwonili do starszych pań i informowali, że potrzebna jest im znaczna kwota pieniędzy, bo oni/lub osoby bliskie pokrzywdzonym, spowodowali wypadek drogowy i chcą uniknąć odpowiedzialności. A to kosztuje. Oczywiście do żadnego wypadku nie doszło, ale w ten sposób wyłudzili od mieszkanek województw: warmińsko-mazurskiego pomorskiego i kujawsko-pomorskiego 96 900 zł. Odbierali kwoty w wysokości od 2 do 30 tys. zł.
Sprawcy nie byli wcześniej karani, ale teraz nie unikną odpowiedzialności. W toku śledztwa, na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec jednego z mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, który ostatecznie został zmieniony na dozór policji.
Za popełnione przestępstwo sprawcom grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawcy nie byli wcześniej karani, ale teraz nie unikną odpowiedzialności. W toku śledztwa, na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec jednego z mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, który ostatecznie został zmieniony na dozór policji.
Za popełnione przestępstwo sprawcom grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
A