Policjanci kryminalni z Elbląga zatrzymali 17-letniego Kamila N. Ten młody mężczyzna podejrzany jest o niszczenie wiat przystankowych i samochodów na terenie miasta.
Kamil był już wcześniej znany elbląskiej policji. Dewastował i niszczył mienie. Policjanci udowodnili mu łącznie 16 takich czynów.
- Działał od ubiegłego roku – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Bez żadnego powodu wybijał kamieniem szyby wiat przystankowych i kopał napotkane na drodze samochody. Policjanci udowodnili mu zniszczenie wiaty przystankowej, między innymi na ulicach: Marymonckiej, Rycerskiej, Ogólnej, 12 Lutego, 1 Maja, Płk. Dąbka. Na placu zabaw w Parku Kajki zerwał drewniany dach domku dla dzieci – kontynuuje Sawicki. - Przy ulicy Pawiej, Górnośląskiej, Fałata oraz na parkingu sklepu Kaufland i parkingu cmentarza Agrykola niszczył samochody kopiąc je, rzucając kamieniem lub urywając lusterka.
Zgodnie z literą prawa Kamil odpowie za swoje czyny jeszcze przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich, gdyż w chwili popełnienia przestępstwa nie miał skończonych 17 lat.
- Analizy policyjne wskazują, że tego typu przestępstwa są najbardziej uciążliwe dla społeczeństwa – wskazuje Jakub Sawicki. - Dlatego też, funkcjonariusze dołożą wszelkich starań, aby izolować od społeczeństwa sprawców podobnych aktów bezmyślności.
Policjanci przypominają, że kodeks karny za zniszczenie mienia przewiduję karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
- Działał od ubiegłego roku – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Bez żadnego powodu wybijał kamieniem szyby wiat przystankowych i kopał napotkane na drodze samochody. Policjanci udowodnili mu zniszczenie wiaty przystankowej, między innymi na ulicach: Marymonckiej, Rycerskiej, Ogólnej, 12 Lutego, 1 Maja, Płk. Dąbka. Na placu zabaw w Parku Kajki zerwał drewniany dach domku dla dzieci – kontynuuje Sawicki. - Przy ulicy Pawiej, Górnośląskiej, Fałata oraz na parkingu sklepu Kaufland i parkingu cmentarza Agrykola niszczył samochody kopiąc je, rzucając kamieniem lub urywając lusterka.
Zgodnie z literą prawa Kamil odpowie za swoje czyny jeszcze przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich, gdyż w chwili popełnienia przestępstwa nie miał skończonych 17 lat.
- Analizy policyjne wskazują, że tego typu przestępstwa są najbardziej uciążliwe dla społeczeństwa – wskazuje Jakub Sawicki. - Dlatego też, funkcjonariusze dołożą wszelkich starań, aby izolować od społeczeństwa sprawców podobnych aktów bezmyślności.
Policjanci przypominają, że kodeks karny za zniszczenie mienia przewiduję karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
oprac. A na podst. info. KMP Elbląg