Policjanci zwalczający przestępczość wśród nieletnich elbląskiej policji zatrzymali wczoraj 16-letniego Filipa, który znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją matka i siostrą. Nieletni trafił do policyjnej izby dziecka w Gdańsku. O jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.
Policjantów powiadomiła 18-letnia siostra podejrzanego chłopaka. Ta młoda kobieta była ofiarą znęcania się zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Wspólnie z 38-letnią matką opowiedziały policjantom nieprawdopodobna historię bestialskiego zachowania nieletniego Filipa. Dramat kobiet trwał od marca br. Wówczas to ich oprawca popadł w tarapaty finansowe, zaczął kraść i stał się bardzo agresywny. Ciągle chciał pieniędzy. Wszystko przez uzależnienie od dopalaczy i narkotyków. Jak później ustalili funkcjonariusze problem głównie dotyczył marihuany i amfetaminy, które 16-latek przyjmował niemalże codziennie. Jego znęcanie to pasmo agresji. Każdego dnia „witał” swoja siostrę „litanią” wulgaryzmów i najpodlejszych wyzwisk, następnie bił ją pięściami i kopał po całym ciele. Na koniec zabierał oszczędności. Nie lepiej traktował matkę. Chociaż nie podnosił na nią ręki to pluł jej w twarz, wyzywał (nawet przy kolegach) i groził śmiercią. Nieletni Filip został zatrzymany wczoraj około południa na ulicy Poprzecznej w Elblągu. Trafił do policyjnej izby dziecka w Gdańsku. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na swoim koncie ma już wiele czynów karalnych, między innymi kradzieże. Był już w schronisku dla nieletnich. O jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny
Jakub Sawicki, KMP Elbląg
