Policjanci kryminalni z Elbląga zatrzymali 44-latka, który jest podejrzany o handel narkotykami. W mieszkaniu i w piwnicy, które użytkował funkcjonariusze znaleźli blisko 260 gramów amfetaminy i 17 gramów marihuany. Usłyszał zarzut usiłowania wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Policjanci mieli informacje, że w miejscu zamieszkania 44-letniego Waldemara Z. mogą być narkotyki. Nie mylili się. W wynajmowanym lokalu w centrum miasta funkcjonariusze zabezpieczyli 257 gramów poporcjowanej i przygotowanej do sprzedaży amfetaminy i 17 gramów marihuany. Część narkotyków była ukryta w piwnicy. Wszystko to podejrzany schował w szklanym słoiku i metalowym pudełku.
Przyznał się i powiedział, że handel narkotykami był jego sposobem na życie. Teraz odpowie za usiłowanie wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków. Grozi mu kara do 12 lat więzienia. Wcześniej był karany za znęcanie. Dzisiaj sąd podejmie decyzję o tymczasowym areszcie dla mężczyzny.
No to jeszcze czerwona buda na dużym parkingu na Zawadzie. .Zaklejone szyby, kamery z każdej strony dachu, czynne dla wtajemniczonych całą noc. .Jakieś dobre ciuciu może tam sprzedają. .,
Kiedy Państwo przestanie się zajmować głupotami i karać za niewinność? To prawo jest chore! Nie ma przestępstwa bez ofiary. Dorosły człowiek powinien kupować i sprzedawać co chce na wolnym rynku. Ale w Polsce rządzi socjalizm!
Jakim prymitywem i imbecylem jest śmieć ukrywający się pod hasłem "joolk"
Każdy jego wpis (gdziekolwiek) pokazuje rozwój tego żałosnego błazna a raczej niedorozwój.