pomyślicie ze ciesze z tego zdarzenia co się wydarzyło na nowowiejskiej w biedronce
12/o2.2018 ale tak nie jest
ale się nie dziwcie się czemu tak się skończyło
jak ochrona tego sklepu nagina swe zasady to takie sa skutki takiego postępowania tej osoby
użył obrony koniecznej wiec powinien być ulaskowiony a inspekcja pracy powinna sprawdzić co się wyprawia w tej biedronce
i kadrę pracownicom wysłać na badania czy mogą
ten zawód wykonywać a zwłaszcza na badania psychologiczne bo presji nie wytrzymują