Policjanci z Braniewa zatrzymali i doprowadzili do sądu mężczyznę podejrzanego o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad matką oraz siostrą. Wobec sprawcy zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
W miniony wtorek (23 stycznia) funkcjonariusze interweniowali w jednym z mieszkań, gdzie według zgłoszenia miała trwać awantura. Policjanci potwierdzili ten fakt, a będąc na miejscu ustalili, że za całe zajście odpowiedzialny jest 34 - latek więc go zatrzymali. Mieszkaniec gminy Lelkowo, będąc pod działaniem alkoholu, wszczął awanturę, podczas której używał słów wulgarnych i obelżywych, groził swojej matce i siostrze, był agresywny, bił je pięściami i kopał po całym ciele. Jak się okazało, do takich sytuacji dochodziło częściej. Funkcjonariusze, by zapewnić bezpieczeństwo poszkodowanym odseparowali agresywnego 34-latka.
Podejrzany trafił do policyjnej celi, a sprawą zajęli się kryminalni. Ze zgromadzonego przez funkcjonariuszy materiału dowodowego wynika, że zatrzymany mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad matką i siostrą od dawna.
Policjanci wspólnie z prokuratorem wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 34-latka. Wczoraj zapadła decyzja – mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w więzieniu. O wysokości kary zdecyduje teraz sąd. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Podejrzany trafił do policyjnej celi, a sprawą zajęli się kryminalni. Ze zgromadzonego przez funkcjonariuszy materiału dowodowego wynika, że zatrzymany mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad matką i siostrą od dawna.
Policjanci wspólnie z prokuratorem wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 34-latka. Wczoraj zapadła decyzja – mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w więzieniu. O wysokości kary zdecyduje teraz sąd. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
st.asp. Kamil Zalewski z KPP w Braniewie