Dziś w nocy policjanci zatrzymali 46-letniego mężczyznę, który chciał ukraść 88 żonkili z rabaty na Pl. K. Jagiellończyka. Złodziej wypierał się, ale jego czyn zarejestrowała kamera monitorująca plac.
Złodzieja kwiatów zauważył przejeżdżający patrol policji.
- Mężczyzna odrzucił ścięte żonkile i wypierał się, że nie chciał ich ukraść - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Miał jednak w kieszeni nożyk. Ponadto jego czyn zarejestrowała kamera monitorująca plac.
46-letni Mieczysław L. przyznał się, że ściął 88 żonkili, by je później sprzedać. Badanie alkotestem wykazało, ze miał 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Mężczyzna ten odpowie za kradzież mienia, za co grozi kara aresztu, grzywny lub więzienia - dodaje Jakub Sawicki.
Żonkile zostały przekazane Przedsiębiorstwu Zieleni Miejskiej, skąd trafią do elbląskiego hospicjum. Pochodzą bowiem z "Pola Nadziei" poświęconego chorym przebywającym w tej placówce.
- Mężczyzna odrzucił ścięte żonkile i wypierał się, że nie chciał ich ukraść - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Miał jednak w kieszeni nożyk. Ponadto jego czyn zarejestrowała kamera monitorująca plac.
46-letni Mieczysław L. przyznał się, że ściął 88 żonkili, by je później sprzedać. Badanie alkotestem wykazało, ze miał 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Mężczyzna ten odpowie za kradzież mienia, za co grozi kara aresztu, grzywny lub więzienia - dodaje Jakub Sawicki.
Żonkile zostały przekazane Przedsiębiorstwu Zieleni Miejskiej, skąd trafią do elbląskiego hospicjum. Pochodzą bowiem z "Pola Nadziei" poświęconego chorym przebywającym w tej placówce.
A