Dzisiaj (sobota, 15 bm.) o godz. 23.00 w angielskim Notthingam rozpocznie się bokserska walka elblążanina Jacka Bielskiego o pas mistrza świata IBO. Jego rywalem będzie 31-letni Jawaid Khaliq. Transmisję z walki przeprowadzi Wizja Sport.
29-letni Bielski jest jednym z pierwszych Polaków, którzy dostali szansę walki o tytuł mistrza świata. Do tej pory pod polską flagą o tytuł zawodowego mistrza świata walczył tylko Andrzej Gołota (pamiętny przegrany pojedynek z Lennoxem Lewisem). Mistrzem od lat na zawodowym ringu jest Dariusz Michalczewski, ale gdańszczanin walczy pod niemiecką flagą.
Elbląski pięściarz na ringu zawodowym walczy od dwóch lat. Pierwszą walkę stoczył we wrześniu 1999 roku. Od tamtej pory 15 razy stawał na zawodowym ringu i zawsze schodził jako zwycięzca. Cztery walki wygrał przez nokaut. Najważniejsze momenty w jego dotychczasowej karierze to zdobycie pasa międzynarodowego mistrza Austrii (październik 2000 r. Kołobrzeg) oraz pas mistrza środkowo-azjatyckiego federacji IBF (grudzień 2000 r. Gdańsk) i pasa mistrza interkontynentalnego federacji IBO (kwiecień 2001 r. Inowrocław). Ten ostatni otworzył mu furtkę do walki o mistrzostwo świata IBO.
Bielski nie walczył od kwietnia. Tak długiej przerwy między kolejnymi walkami jeszcze nie miał.
- Ale to na pewno nie zaszkodzi mojej formy podczas sobotniej walki - zapewniał elbląskich dziennikarzy podczas spotkania w jednym z elbląskich lokali, gdzie na ścianie zawisły jego pasy. - Zrobię wszystko, aby po powrocie z Anglii przypiąć tu kolejny pas - mówił pokazując na wiszące na ścianie w lokalu trofea. - Wiem, że będzie bardzo trudno.
Rywalem elbląskiego pięściarza, ostatniego polskiego mistrza Europy seniorów, będzie urodzony w Pakistanie, a obecnie reprezentujący Anglię Jawaid Khaliq. Obrońca mistrzowskiego pasa IBO stoczył do tej pory 17 walk, z czego 15 wygrał, jedną przegrał i jedną zremisował. Tytuł mistrza świata zdobył w czerwcu pokonując Willy Wisa.
Ostatni miesiąc Bielski spędził w Warszawie, gdzie przygotowywał się do walki w Anglii.
- Razem w ostatnim miesiącu stoczyłem około stu rund sparingów - opowiada elbląski pięściarz. Anglia jest dla naszego pięściarza przyjazna - jak na razie na Wyspach stoczył dziewięć walk i wszystkie wygrał.
Bielski w Notthingam wyjdzie na ring ok. godz. 23. Transmisję z gali przeprowadzi Wizja Sport.
Elbląski pięściarz na ringu zawodowym walczy od dwóch lat. Pierwszą walkę stoczył we wrześniu 1999 roku. Od tamtej pory 15 razy stawał na zawodowym ringu i zawsze schodził jako zwycięzca. Cztery walki wygrał przez nokaut. Najważniejsze momenty w jego dotychczasowej karierze to zdobycie pasa międzynarodowego mistrza Austrii (październik 2000 r. Kołobrzeg) oraz pas mistrza środkowo-azjatyckiego federacji IBF (grudzień 2000 r. Gdańsk) i pasa mistrza interkontynentalnego federacji IBO (kwiecień 2001 r. Inowrocław). Ten ostatni otworzył mu furtkę do walki o mistrzostwo świata IBO.
Bielski nie walczył od kwietnia. Tak długiej przerwy między kolejnymi walkami jeszcze nie miał.
- Ale to na pewno nie zaszkodzi mojej formy podczas sobotniej walki - zapewniał elbląskich dziennikarzy podczas spotkania w jednym z elbląskich lokali, gdzie na ścianie zawisły jego pasy. - Zrobię wszystko, aby po powrocie z Anglii przypiąć tu kolejny pas - mówił pokazując na wiszące na ścianie w lokalu trofea. - Wiem, że będzie bardzo trudno.
Rywalem elbląskiego pięściarza, ostatniego polskiego mistrza Europy seniorów, będzie urodzony w Pakistanie, a obecnie reprezentujący Anglię Jawaid Khaliq. Obrońca mistrzowskiego pasa IBO stoczył do tej pory 17 walk, z czego 15 wygrał, jedną przegrał i jedną zremisował. Tytuł mistrza świata zdobył w czerwcu pokonując Willy Wisa.
Ostatni miesiąc Bielski spędził w Warszawie, gdzie przygotowywał się do walki w Anglii.
- Razem w ostatnim miesiącu stoczyłem około stu rund sparingów - opowiada elbląski pięściarz. Anglia jest dla naszego pięściarza przyjazna - jak na razie na Wyspach stoczył dziewięć walk i wszystkie wygrał.
Bielski w Notthingam wyjdzie na ring ok. godz. 23. Transmisję z gali przeprowadzi Wizja Sport.
AP