
Zdarza się tak w naszym mieście, że nie wszystkie posunięcia władzy spotykają się z należnym zrozumieniem ze strony mieszkańców. Czasami dają temu wyraz na różnych forach internetowych, w tym także w naszej rubryce „A moim zdaniem”. Reakcja tzw. odnośnych władz jest zawsze taka sama - nie ma żadnej reakcji.
Ostatnim przykładem takiej sytuacji jest burzliwa i w większości przypadków negatywna reakcja Czytelników portElu na postawienie na Starym Rynku czegoś na kształt elementów tarczy antyrakietowej. Te kosmiczne kwietniki swoim wyglądem zniszczyły definitywnie rodzący się w bólach klimat naszego młodego Starego Miasta. Instytucje odpowiedzialne za wygląd tej dzielnicy najwyraźniej zawiodły, ktoś chciał dobrze, ale wyszło jak zwykle. Nic nadzwyczajnego, zdarza się w najlepszych miastach.
Niepokoi jednak fakt, że nikt nie zareagował na krytyczne uwagi mieszkańców w tej sprawie. Wydawałoby się, że prawie trzysta opinii zamieszczonych w rubryce „A moim zdaniem” sprowokuje kogoś do odpowiedzi. Jesteśmy oczywiście dalecy od posądzeń o arogancję władzy. Składamy ten brak reakcji raczej na karb dużego obciążenia obowiązkami służbowymi oraz intensywną pracą na rzecz dalszego rozwoju i upiększania miasta. Dlatego postanowiliśmy pomóc komu trzeba i opracowaliśmy uniwersalny zestaw komunikatów. Wystarczy krótki mail lub telefon z numerem, a my załatwimy resztę, publikując odpowiednią wersję, opatrując ją oczywiście odpowiednimi zwrotami grzecznościowymi typu Szanowni Mieszkańcy lub Drodzy Obywatele.
1. Dziękujemy za wyrażone opinie. Dzięki Państwa uwagom dostrzegamy nasz błąd. Pracujemy właśnie nad nową koncepcją, która usunie powstałe wskutek naszego niedopatrzenia problemy. Zapewniamy, że odpowiedzialne za to osoby zostaną przykładnie ukarane, a w przyszłości takie sytuacje więcej się nie powtórzą.
2. Jesteśmy władzą wybraną w demokratycznych wyborach, powierzyliście nam Państwo na cztery lata odpowiedzialność za administrowanie naszym miastem. Nie będziemy więc sobie aż do następnej kampanii wyborczej zawracać głowy Waszymi uwagami. Poza tym jako lewica wiemy sami, co jest dla Was najlepsze.
3. Wyrażamy przekonanie, że zamieszczane na łamach portElu opinie są inspirowane przez naszych politycznych przeciwników i dlatego nie mają dla nas żadnej wartości. Z głębokim ubolewaniem stwierdzamy, że portEl stał się tubą wrogich nam sił.
4. Autorami krytycznych głosów publikowanych przez nieodpowiedzialną redakcję portElu są głównie małoletni cyberchuligani i emigranci z Irlandii istniejący wyłącznie w wirtualnej rzeczywistości. Jesteśmy przekonani, że zdrowa większość elbląskiego społeczeństwa popiera bezkrytycznie wszystkie nasze działania. Dlatego zamierzamy trwać przy dotychczasowych rozwiązaniach.
5. Po uważnym przeanalizowaniu wszystkich Państwa opinii stwierdziliśmy, że nie dołożyliśmy wystarczających starań, aby poinformować mieszkańców Elbląga o wszystkich przyczynach i uwarunkowaniach podjętej przez nas decyzji. Dlatego prosimy uprzejmie zważyć, że za takim rozwiązaniem przemawiają następujące względy ... ( i tu niestety potrzebowalibyśmy parę słów uzasadnienia).
Zapraszamy naszych Czytelników do zgłaszania kolejnych propozycji. Pozwolą one na lepszą komunikację między Ratuszem a mieszkańcami i przyczynią się w ten sposób do dalszego burzliwego rozwoju naszego miasta.
Niepokoi jednak fakt, że nikt nie zareagował na krytyczne uwagi mieszkańców w tej sprawie. Wydawałoby się, że prawie trzysta opinii zamieszczonych w rubryce „A moim zdaniem” sprowokuje kogoś do odpowiedzi. Jesteśmy oczywiście dalecy od posądzeń o arogancję władzy. Składamy ten brak reakcji raczej na karb dużego obciążenia obowiązkami służbowymi oraz intensywną pracą na rzecz dalszego rozwoju i upiększania miasta. Dlatego postanowiliśmy pomóc komu trzeba i opracowaliśmy uniwersalny zestaw komunikatów. Wystarczy krótki mail lub telefon z numerem, a my załatwimy resztę, publikując odpowiednią wersję, opatrując ją oczywiście odpowiednimi zwrotami grzecznościowymi typu Szanowni Mieszkańcy lub Drodzy Obywatele.
1. Dziękujemy za wyrażone opinie. Dzięki Państwa uwagom dostrzegamy nasz błąd. Pracujemy właśnie nad nową koncepcją, która usunie powstałe wskutek naszego niedopatrzenia problemy. Zapewniamy, że odpowiedzialne za to osoby zostaną przykładnie ukarane, a w przyszłości takie sytuacje więcej się nie powtórzą.
2. Jesteśmy władzą wybraną w demokratycznych wyborach, powierzyliście nam Państwo na cztery lata odpowiedzialność za administrowanie naszym miastem. Nie będziemy więc sobie aż do następnej kampanii wyborczej zawracać głowy Waszymi uwagami. Poza tym jako lewica wiemy sami, co jest dla Was najlepsze.
3. Wyrażamy przekonanie, że zamieszczane na łamach portElu opinie są inspirowane przez naszych politycznych przeciwników i dlatego nie mają dla nas żadnej wartości. Z głębokim ubolewaniem stwierdzamy, że portEl stał się tubą wrogich nam sił.
4. Autorami krytycznych głosów publikowanych przez nieodpowiedzialną redakcję portElu są głównie małoletni cyberchuligani i emigranci z Irlandii istniejący wyłącznie w wirtualnej rzeczywistości. Jesteśmy przekonani, że zdrowa większość elbląskiego społeczeństwa popiera bezkrytycznie wszystkie nasze działania. Dlatego zamierzamy trwać przy dotychczasowych rozwiązaniach.
5. Po uważnym przeanalizowaniu wszystkich Państwa opinii stwierdziliśmy, że nie dołożyliśmy wystarczających starań, aby poinformować mieszkańców Elbląga o wszystkich przyczynach i uwarunkowaniach podjętej przez nas decyzji. Dlatego prosimy uprzejmie zważyć, że za takim rozwiązaniem przemawiają następujące względy ... ( i tu niestety potrzebowalibyśmy parę słów uzasadnienia).
Zapraszamy naszych Czytelników do zgłaszania kolejnych propozycji. Pozwolą one na lepszą komunikację między Ratuszem a mieszkańcami i przyczynią się w ten sposób do dalszego burzliwego rozwoju naszego miasta.