UWAGA!

Luksus zamiast standardu?

Aby pracownik Powiatowego Zarządu Dróg otworzył barce lub żaglówce most w Nowakowie, musi się ona pojawić o godzinie 7, 14 lub 20. W innym przypadku – trzeba poczekać albo zapłacić 30 złotych.

Od kilku dni most pontonowy w Nowakowie otwierany jest tylko trzy razy w ciągu dnia: o godz. 7.45, 14 i 20. 15. Jeśli barka lub jacht - a sezon żeglarski właśnie się rozpoczął - pojawi się w innych godzinach, musi czekać albo zapłacić opłatę "rekompensującą zwiększony koszt eksploatacji".
     Zarządzenie w sprawie wprowadzenia opłat wydał dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych, Marian Łukaszuk.
     Jak mówi dyrektor Łukaszuk, opłata i nowe godziny otwierania mostu mają być sposobem na oszczędzanie.
     - Nie może być tak, że most otwierany jest 20-30 razy dziennie, na każde zawołanie - mówi dyrektor - bo ja za to płacę. Zależy mi na tym, żeby ta przeprawa była czynna, ale stać mnie tylko na trzy otwarcia dziennie.
     Na razie stosowne "porozumienia" w sprawie opłat otrzymało kilkanaście firm, które wodą transportują towary.
     - Nie ma żadnych protestów - zapewnia Marian Łukaszuk.
     Waldemar Zimnoch z Elbląskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego jest jednak zaskoczony wprowadzeniem opłat:
     - W kwietniu, wraz z przedstawicielami Urzędu Morskiego spotkaliśmy się z dyrektorem Łukaszukiem i nie zgodziliśmy się na opłaty, bo dyrekcja Zarządu Dróg nie potrafiła przedstawić nam skutków ekonomicznych zmian - mówi. - Obiecano nam, że zostanie wymyślony inny sposób na oszczędzanie.
     Dojdzie do tego, że część żeglarzy będzie trzymało jachty w Krynicy Morskiej, a ci z zagranicy będą czekać wiele godzin i zastanawiać się, czy jeszcze przyjeżdżać do kraju z takimi utrudnieniami. Będziemy protestować - dodaje Waldemar Zimnoch.
     Żeglarze przypominają utrwalone zwyczajem prawo, że najpierw była woda a dopiero później most, który jako przegroda na wodzie powinien być otwierany na każde wezwanie.
     Uwagę zainteresowanych zwraca także fakt, że w tekście zarządzenia nie umieszczono żadnej podstawy prawnej, na jakiej ZPP oparł swoją decyzję.
     Marian Łukaszuk twierdzi:
     - Nie ma takiego zapisu, że most należy otwierać na każde zawołanie, to rodzaj opłaty lokalnej - twierdzi dyrektor. - Dla samochodów korzystających z promu w Kępinach także wprowadziliśmy opłaty. Za pokonanie przeprawy wodą nie płaci się.
AJ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • W pozostałych godzinach dyrektor Łukaszuk powinien pobierac opłaty od przejeżdżających samochodów. Czemu most ma nie zarabiać na premię dla dyrektora. Poza tym los portu morskego w elblagu leży w rękach dyrektora.Jak nie otworzy albo podniesie czesne to trzeba będzie port zamknąć. Może lepiej zamknąć dtrektota zanim da mu sie brzytwę do reki.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    de-bil(2002-05-13)
  • Myślę, że Łukaszuka przekonałaby dopiero ustawa sejmowa podpisana przez Prezydenta RP i papieża gdzie stało by dosłownie "Łukaszuk ty debilu, masz otwierać przeprawę na żądanie". Takich jełopów kwadratowych to do gnoju...
  • Ciekawe ile zarabiał dyrektor ZDP na swoim stanowisku ,bo mam nadzieję że już tam nie pracuje?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    dociekliwy(2002-05-14)
  • Jeżeli otwierano most 30 razy dziennie a zasada była taka, że musi być minimum 3 jachty to spójrzmy na skalę problemu. Tylko dla czego bardzo często czekałem od 2 do 3 godzin na otwarcie mostu gdzy byłem sam. Proponuję wzorem innych tego typu przeszkód wyznaczyć więcej stałych godzin otwarcia np.: 7.45 ; 09:45 ; 12:45 ; 15:45 ; 17.45 ; 20.15. Były by to pory umożliwiające funkcjonowanie żeglarstwa w Elblągu. W obecjnej formie jest to raczej zaporowe. Ja przepływając min. 8 razy w miesiącu przez most w Nowakowie musiałbym zapłacić 240 zł a w ciągu sezonu od maja do września to by było 1200 zł. Ładna kwota.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    Żeglarz Tomasz(2002-05-14)
  • od kiedy dyrektor ZDP posiada prawo do ustanawiania opłat lokalnych? ZDP należy do starostwa powiatowego w elblągu i jako taki wolno mu tylko tyle ile zaoisane jest w prawie. W polskim systemie prawa brak zapisu uprawniającego dyrektora ZDP do wprowadzania opłat lokalnych. Prawo takie posiada rada powiatu jako organ samorządu terytorialnego. Proszę p. Lukaszuka o okazanie upoważnienia rady powiatu na wprowadzanie takowych opłat. Przepraszam szanownych przedmówców, iz podpowiadam dyrektorowi legalny sposób załatwienia sprawy. Bądźcie wyrozumiali skąd chłopina ma o tym wiedzieć. Kazali wprowadzić opłaty to wprowadził i wara maluczkim od dyrektora. Kto kazał wprowadzić opłaty? Ja wiem a wy?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    żeglarz(2002-05-15)
  • za społeczne pieniądze zbudowano mosty dla pana starosty Ciekawe czy autor piosenki miał na myśli ten w Nowakowie
  • Krynica Morska nie jest jedynym portem na Zalewie Wiślanym, można trzymać jachty np: w SUCHACZU, gdzie miejsce postojku kosztuje 60 zł/miesiac - czyli 2 otwarcia mostu / jedno wyjscie na Zalew/. " NENUFAREK"
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    NENUFAREK(2002-05-15)
Reklama