UWAGA!

Prokuratorzy przesłuchają lekarzy

 Elbląg, Prokuratorzy przesłuchają lekarzy
fot. arch.portEl

W przyszłym tygodniu prokuratorzy rozpoczną przesłuchania lekarzy, którzy zajmowali się 24-letnią Anną W. Kobieta zmarła w lipcu tego roku po porodzie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu.

24-letnia Anna W. trafiła do szpitala, by urodzić pierwsze dziecko. Poród odbył się przez cesarskie cięcie. Na świat przyszła zdrowa dziewczynka. Kilka godzin później, niestety, jej mama zmarła (W sprawie śmierci młodej matki).
       O śmierć 24-latki jej rodzina obwiniała personel szpitala. Do Prokuratury Rejonowej w Elblągu wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Zlecono przeprowadzenie sekcji zwłok.
       - Nadal czekamy na opinię biegłych z Akademii Medycznej w Gdańsku – mówi Sławomir Karmowski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Elblągu. – Prowadzą oni jeszcze dodatkowe badania histopatologiczne.
       Prokuratura, po uzyskaniu pełnej dokumentacji medycznej, wystąpiła do sądu o zwolnienie z tajemnicy zawodowej lekarzy, którzy zajmowali się 24-latką. Sąd przychylił się do wniosku.
       - W przyszłym tygodniu rozpoczynamy przesłuchania lekarzy – mówi prokurator Karmowski. – To ok. 20 osób.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A koniec postepowania przewidywany jest już na. .. .. rok 2019.. .. .pranoja. Kruk krukowi oka nie. .. ..
  • NO W KONCU COS RUSZYLO, tylko zeby sie nie wloklo jak flaki z olejem !!!
  • Nie musiało się tak stać, gdyby personel miał głowę na karku !!! niech ich przetrzepią porządnie !!!
  • Zarówno ciąza jak i poród to stan zagrożenia życia, przez wiele stuleci kobiety uierały przy porodach, w XX i XXI wieku to ryzyko znacznie ograniczono, ale to nie znaczy, ze nie wystepuje- co to znaczy, co masz na muysli ówiąc, ze jelsiby personel miał głowę na karku, nie dosłzoby do tego? Konkretnie- napisz, co powionien personel zrobic oprcz tego, co zrobił- prosze operować konkretami, a nie ogólnikami
  • tak wiec, moim zdaniem mając głowę na karku, powinni zrobic cesarskie ciecie w 7 czy 8 miesiacu ciazy, gdy organizm i serce nie jest tak obciazony juz koncowymi procesami, m. in. skurczami. tak sie robi w przypadkach gdy kobieta ma np. arytmie lub cukrzyce.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mama 9-miesiecznego malenstwa(2009-10-16)
  • Ciekawe dlaczego usunięto mój komentarz? Nikt nie został obrażony przecież.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elblong(2009-10-16)
  • Polacy uważani są za najlepszych "lekarzy" na świecie. I nie mówię o tych, którzy ukończyli studia medyczne, tylko o domorosłych fachowcach w każdej dziedzinie. Skąd wiecie że były przesłanki do cesarki wcześniej? Skąd znacie wszystkie inne fakty? Odpowiedź brzmi: z plotek. I z własnych osądów. Powiedzcie: czy wymieniacie instalację elektryczną w domu? - NIE, wzywacie elektryka; czy jak zepsuje się silnik w samochodzie to sami go naprawiacie? - NIE, jedziecie do mechanika. Ale niektórych silników nie da się już naprawić. Czy wiecie których? Czy macie nadzieję, że akurat Wasz jeszcze pożyje, pojeździ? Pomyślcie najpierw, a nie oceniajcie.
  • dopiero teraz!!!!??? polska to chory kraj!!!
  • No własnie, nie wiadomo, czy matką dziąo sie coś wczesniej. Z tego co pisano w mediach- włąsnie nie. Poza tym, Matko 9-miesiecznego malenstwa, czy w ogóle zdajesz sobie sprawe, jaie zagorżenie niesie dla dizecka przedwczesny poród, własnie w 7,czy 8 mieisącu zycia- czy naprawde uwazaasz, ze warto ot tak sobie wydobyć je przedwczesnie??? Jejku, co za pogląd.
  • lekarze z szpitala wojewodzkiego nie licza sie z pacjetami a szczegolnie z kobietami na porodowce wiem cos o tym dr. ch. i dr. p gdy lezałam na sali w trakcie cesarki zaczeli mnie wyzywac mało tego pani ch. wykrzyczała mi "ze po co tu przyjechałam trzeba było rodzic w oborze"
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pokrzywdzona(2009-10-17)
  • ja też rodziłam w wojewódzkim i nie mogę powiedzieć złego słowa na tamtejszych lekarzy. zajęli się mną bardzo dobrze, miło i fachowo. a jeśli chodzi o tą zmarłą kobietę to wiem że miała jakąś wadę serca typu 1 na milion, czasem tak się zdarza, nie zawsze i za wszelką cenę należy szukać winy w lekarzach. współczuję rodzinie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Wandzia(2009-10-19)
Reklama