UWAGA!

Jutro matematyka

 Elbląg, Jutro matematyka
fot. arch. AD

„Granica” Zofii Nałkowskiej oraz analiza porównawcza wierszy Adama Mickiewicza i Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej – takie tematy czekały dziś na maturzystów, którzy przystąpili do egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym.

Ten egzamin musi zdać każdy maturzysta, jednak na tym, by zdać go bardzo dobrze, zależy przede wszystkim tym, którzy zamierzają podjąć studia na kierunkach humanistycznych.
       Maturzyści, poza częścią testową egzaminu, musieli dziś napisać wypracowanie na jeden wybrany spośród dwóch tematów. Temat pierwszy brzmiał: Analizując wiersze „Gdy tu mój trup…” Adama Mickiewicza oraz „Światło w ciemnościach” Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, porównaj ukazane w nich obrazy świata marzeń i rzeczywistości. Wykorzystaj właściwe konteksty (wiersze przytaczamy poniżej).
       Temat drugi: Analizując podane fragmenty powieści Zofii Nałkowskiej „Granica”, przedstaw obraz Justyny i jej związku z Zenonem w oczach różnych bohaterów powieści. W kontekście całej powieści wyjaśnij, jakie konsekwencje wynikają z zestawienia odmiennych spojrzeń na bohaterów i relacje między nimi.
       Uczniowie przyjęli te tematy raczej spokojnie, ale...
       – Wszyscy pytają maturzystów albo o maturzystów... Dlaczego nikt nie pochyli się nad losem rodzica takiego maturzysty – dla rodzica to jest dopiero stres – powiedziała nam pół żartem, pół serio mama jednej z tegorocznych maturzystek.
      
       Co ich jeszcze czeka?
       Poza językiem polskim pisemnie na maturze uczniowie zdają obowiązkowo jeszcze matematykę (w czwartek) i język obcy (w piątek). Chętni mogą zdawać też egzaminy z przedmiotów dodatkowych – maksymalnie sześć. Pisemne egzaminy potrwają do 24 maja.
       Maturzyści muszą jeszcze przystąpić do dwóch obowiązkowych egzaminów ustnych – z języka polskiego i języka obcego. Ustne egzaminy mają się skończyć do 27 maja.
       Ze statystyk Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że – podobnie jak w latach ubiegłych – najpopularniejsza na pisemnej maturze jest geografia, którą zdawać będzie niemal co czwarty uczeń. Potem biologia (19 proc.). Wśród języków obcych najczęściej wybierany jest angielski – wskazało go ponad 80 proc. maturzystów. Na drugim miejscu jest niemiecki, trzeci rosyjski.
       Wszystkim tegorocznym maturzystom (i ich rodzicom) życzymy powodzenia.
      
      
       ***
      
       Adam Mickiewicz, Gdy tu mój trup…
       Gdy tu mój trup w pośrodku was zasiada,
       W oczy zagląda wam i głośno gada,
       Dusza w ten czas daleka, ach, daleka,
       Błąka się i narzeka, ach, narzeka.
       Jest u mnie kraj, ojczyzna myśli mojej,
       I liczne mam serca mego rodzeństwo;
       Piękniejszy kraj niż ten, co w oczach stoi,
       Rodzina milsza niż całe pokrewieństwo.
       Tam, wpośród prac i trosk, i wśród zabawy,
       Uciekam ja, tam siedzę pod jodłami,
       Tam leżę wśród bujnej i wonnej trawy,
       Tam pędzę za wróblami, motylami.
       Tam widzę ją, jak z ganku biała stąpa,
       Jak ku nam w las śród łąk zielonych leci,
       I wpośród zbóż jak w toni wód się kąpa,
       I ku nam z gór jako jutrzenka świeci.
      

       Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Światło w ciemnościach
       Na białej poduszce, pod pledem,
       kończą się smutki.
       Tydzień ma całych dni siedem
       i siedem nocy zbyt krótkich.
       Mary senne, nostalgię kojące,
       od nieczułej ważniejsze są jawy.
       Gardzę wami codzienne sprawy,
       dnie tutejsze, tygodnie, miesiące!
       Świat mój własny, bezsilny, bezradny,
       sny jedynie ma ku pomocy!
       W Labiryncie nić Aryjadny
       świeci po nocy…
       W głodzie serca, wśród granic i gromów,
       nieistotną żywię się manną.
       Pod poduszką mam świat mój i dom mój –
       Raj – i chustkę na łzę poranną.
       Leżysz, Polsko, pod moją poduszką,
       jak w dzieciństwie ukochana książka.
       Pragnę czytać, czytać całą duszą!
       ......................................................................
       I już słowik na Bielanach zakląskał –
       Już i Wisła – już krakowski klimat –
       już tramwajem dzwoni Zwierzyniecka –
       już dom widać, ten, z którym od dziecka –
       związaniśmy jak muszla i ślimak –
       Potem budzik – potem światło w oczy –
       Żegnać muszę odzyskany eden.
       Dzień mój potrwa do dziesiątej w nocy –
       Tydzień ma całych dni siedem…

      
PD

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama