UWAGA!

----

„6360 roboczogodzin” (Głos z przeszłości, odc. 214)

 Elbląg, „6360 roboczogodzin” (Głos z przeszłości, odc. 214)

- Na ostatnim zebraniu komisji współzawodnictwa w Zakładach Sprzętu Transportowego przyznane zostały nagrody pieniężne robotnikom przodującym w indywidualnym współzawodnictwie pracy – pisała prasa w 1950 roku. O czym jeszcze?

Jak niedziela – to Głos z przeszłości. Zapraszamy na podróż w czasie.

 

Seminaria dla agitatorów

"W dniach 14 i 15 bm. o godz. 16 w sali konferencyjnej KM PZPR w sali narad PZPR odbędą się seminaria dla agitatorów, uczestników kursów szkoleniowych. W Komitecie Miejskim winni stawić się wszyscy agitatorzy uczęszczający na kursy: PPB Nr 8, MPB, KM PZPR i PKP.

W Powiatowej Radzie Związków Zawodowych stawią się uczestnicy kursów: w Gazowni Miejskiej, Wodociągach, Elektrowni-Siłowni, Tramwajach Prezydium MRN (...)".

 

Udział ZMP-owców z Zakładów Mechanicznych w akcji żniwnej

"Młodzież ZMP pracująca na terenie Zakładów Mechanicznych poszczycić się może poważnymi osiągnięciami w tegorocznej akcji żniwnej. Przepracowała ona 6360 roboczogodzin w Państwowych Gospodarstwach Rolnych Nowakowo III Delta Nogatu oraz w spółdzielni produkcyjnej Próchnik. W pracy tej wyróżniła się pierwsza brygada ZMP-owców w składzie 23 osób".

 

Wyróżnieni przodownicy pracy w ZST

"Na ostatnim zebraniu komisji współzawodnictwa w Zakładach Sprzętu Transportowego przyznane zostały nagrody pieniężne robotnikom przodującym w indywidualnym współzawodnictwie pracy. Wyróżnieni zostali Krzysztof Sabisz – blacharz, który osiągnął 213 proc. Normy, Herman Niedźwiecki – ślusarz 206 proc., Józef Lenchowski – stolarz 178 proc., Henryk Matwiejczuk – stolarz 161 proc. Normy, Stanisław Kamiński - 157 proc. Normy, Stanisław Bochewicz - 156 proc. normy".

 

Dziś rejestrują się

"W dniu dzisiejszym 14 bm. w Rejonowej Komisji Poborowej przy ul. Kosynierów Gdyńskich 26 odbywa się rejestracja poborowych zamieszkałych na terenie Elbląga, których nazwiska zaczynają się na litery Ki do Kr".

 

Dyżury aptek

"Apteka Mariańska, ul. Królewiecka od godz. 19-9"

 

Źródło: Głos Wybrzeża nr 253, 1950 r.

 

Głos z przeszłości powstaje we współpracy z Biblioteką Elbląską.

oprac. TB

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Typowi Polacy. Pokazać jak to ja nie zapier.... m, jaki to ja jestem robotny, a potem norma w górę. Każdy myśli o własnych czterech literach a nie ogólnie dlatego w Polsce jest źle i będzie źle.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    1
    Robol EB(2025-09-21)
  • W Polsce w 1950 roku skup zbóż był ostatnim rokiem, w którym nie obowiązywały dostawy obowiązkowe. W 1951 roku wprowadzono obowiązkowe dostawy zbóż i ziemniaków, a w 1952 roku mleka i zwierząt hodowlanych. Zostały one zniesione w 1972 roku. Jeśli chodzi o akcję żniwną w 1950 roku to jej wyniki były zadawalające. Osiągnięto poziom skupu zawierający się w liczbie 480 kg zbóż na jednego mieszkańca. Przykładowo w roku 1990,2009 i 2014 wskaźnik ten wynosił 650 kg/1 mieszkańca i były to jak dotąd najwyższe wyniki. W 1950 roku państwowe punkty skupu zbóż płaciły rolnikom w zależności od rodzaju i jakości od 2000 zł do 3700 zł za 100 kg, a tę najwyższą cenę osiągała wtedy gryka. Natomiast od 1948 roku praktycznie do końca PRL kładziono szczególny nacisk na udział pracowników sfery pozarolniczej w akcji żniwnej. Szczególnie w latach 1949 - 1956 było to wyjątkowo przestrzegane, a z tej akcji pochodzi słynne hasło: "Każdy kłos na wagę złota".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Szperkowicz(2025-09-21)
Reklama