UWAGA!

Bezmyślne „nabieranie” Straży Pożarnej

Jak nas informuje Komenda Straży Pożarnej w Elblągu, nie tylko w okresie świąt nie było żadnych pożarów. Obecnie też panuje całkowity spokój z wyjątkiem… fałszywych alarmów i blokowania telefonu alarmowego, informował Dziennik Bałtycki z 11 stycznia 1958 r.

Dzwoni sobie chuligan i mimo próśb nie chce się wyłączyć, a nawet obrzuca „błotem” dyżurnego strażaka. Smutne, że w ten sposób zabawiają się nawet kobiety.
     Numery telefonów, z których dzwonią ci dowcipnisie, są wyłapywane przez pocztę, a Komenda Straży przesyła je do Milicji lub Prokuratury. Niestety, reakcja tych czynników jest z zasady słabiutka. Przychodzi bowiem od nich urzędowy liścik z szablonową treścią: „Z braku dowodu winy sprawę umorzono”.
     Czy przypadkiem nie za bardzo pobłażliwie odnosimy się do tych ekstrawagancji? A jak tak naprawdę powstał gdzieś pożar, podczas gdy telefon alarmowy blokowany jest przez chuliganów.
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • "A jak tak naprawdę powstał gdzieś pożar, podczas gdy telefon alarmowy blokowany jest przez chuliganów. "To nie prawda. Strażak, jeśli ktoś dzwoni to wie o tym, jest tam taki drugi sygnał w czasie rozmowy informujący o drugim połączeniu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    gagaryn(2008-01-12)
  • A myślałem że w Polsce jest już policja:D
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zbyszko-2maliny(2008-01-12)
  • Zbyszko-2maliny zwróć uwagę na datę :P 11 sycznia 1958 r :P
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Misia K.(2008-01-12)
Reklama