
Dzisiejszy targ był słabo wyposażony. Ceny utrzymały się na podobnym poziomie. Tylko masło było trochę tańsze. Za funt trzeba było zapłacić 80-90 fenigów, a za korzec owsa 4 marki. Żyto kosztowało 5,20 marek - 80 funtów (AZ, czwartek, 25.05.1893 r.).
[korzec to dawna jednostka objętości, stosowana dla ciał sypkich (tzw. miara nasypna). Była stosowana od średniowiecza do drugiej połowy XIX wieku. Korzec dzielił się na cztery ćwiertnie, 16 lub 12 korczyków i 32 lub 24 miary. 30 korców (czasem 60) tworzyło łaszt – Wikipedia]
Bójki w mieście
Na placu Fryderyka Wilhelma doszło do bójki między dwoma obywatelami. Wezwany na miejsce funkcjonariusz policji uspokoił agresywnych mężczyzn i zaprowadził spokój i porządek. Druga bójka miała miejsce przy ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße) między kilkoma robotnikami (AZ, czwartek, 25.05.1893 r.).
Poranny spacer do Bażantarni
W przyszłą niedzielę koło śpiewacze Liedertafel organizuje jak zawsze w Zielone Świątki poranny spacer do Bażantarni (niem. Vogelsang) (AZ, piątek, 26.05.1893 r.).
Królewska Apteka Dworska zmienia właściciela
Tutejsza Królewska Apteka Dworska, należąca do tej pory do aptekarza Nickse, 1 lipca przejdzie w posiadanie pana Strebela z Bernburga (AZ, wtorek, 30.05.1893 r.) .
Kradzież na placu Fryderyka Wilhelma
W sobotę przed południem na placu Fryderyka Wilhelma (dzisiejszy plac Słowiański, niem. Friedrich Wilhelm Platz) pewnej żonie właściciela ziemskiego ukradziono z kieszeni sukni portmonetkę z 9 markami (AZ, wtorek, 30.05.1893 r.).
Wioślarze z wyprawą do Krynicy
Odważną wyprawę przedsięwzięło w niedzielę ośmiu wioślarzy z klubu wioślarskiego "Vorwärts". Panowie udali się łodzią przez zalew najpierw do Kadyn (niem. Cadinen) a stamtąd do Krynicy Morskiej (niem. Kahlberg). Przybyli szczęśliwie do Krynicy i bez wypadku dotarli z powrotem do Elbląga (AZ, środa, 31.05.1893 r.).
Samobójstwo restauratora
Restaurator, właściciel tutejszego lokalu rozrywkowego zastrzelił się dzisiejszej nocy. Powód tego desperackiego czynu nie jest jeszcze znany (AZ, środa, 31.05.1893 r.).
Ukradli siedem kur
Ubiegłej nocy włamano się do pewnej zamieszkałej przy ulicy Browarnej (niem. Lange Niederstraße) właścicielki ziemskiej, wdowy nazwiskiem Duran. Złodzieje włamali się do stajni i ukradli siedem kur (AZ, środa, 03.05.1893 r.).
Pobili się w pracy
Wczoraj przy ulicy Królewieckiej (niem. Königsbergerstraße) między dwoma pracownikami, którzy razem pracowali przy jednym stanowisku pracy, doszło do poważnej bójki, która trwała prawie pół godziny. Mężczyźni okładali się pięściami. Dopiero po wezwaniu na miejsce funkcjonariusza policji mężczyzn rozdzielono, po czym powrócili oni do swojego stanowiska pracy (AZ, środa, 10.05.1893 r.).
Sezon spacerowy rozpoczęty
Staromiejska Szkoła dla Dziewcząt rozpoczęła sezon spacerów. Pojedyncze klasy w towarzystwie nauczycieli wybrały się do Bażantarni (niem. Vogelsang), gdzie spędziły kilka godzin na radosnych zabawach (AZ, sobota, 20.05.1893 r.).
Inżynier Straube wyprowadza się do Bernburga
Z dniem 1 lipca nasze miasto opuszcza inżynier Straube i przenosi się wraz z rodziną do Bernburga [miasto powiatowe w Niemczech, w kraju związkowym Saksonia-Anhalt - Wikipedia], gdzie obejmie stanowisko dyrektora fabryki. Zarobi 12 tys. marek. Pan Straube jest obecnie zatrudniony w firmie Schichaua, jest synem tutejszego nauczyciela (AZ, sobota, 20.05.1893 r.).
Bójki w mieście
Na placu Fryderyka Wilhelma doszło do bójki między dwoma obywatelami. Wezwany na miejsce funkcjonariusz policji uspokoił agresywnych mężczyzn i zaprowadził spokój i porządek. Druga bójka miała miejsce przy ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße) między kilkoma robotnikami (AZ, czwartek, 25.05.1893 r.).
Poranny spacer do Bażantarni
W przyszłą niedzielę koło śpiewacze Liedertafel organizuje jak zawsze w Zielone Świątki poranny spacer do Bażantarni (niem. Vogelsang) (AZ, piątek, 26.05.1893 r.).
Królewska Apteka Dworska zmienia właściciela
Tutejsza Królewska Apteka Dworska, należąca do tej pory do aptekarza Nickse, 1 lipca przejdzie w posiadanie pana Strebela z Bernburga (AZ, wtorek, 30.05.1893 r.) .
Kradzież na placu Fryderyka Wilhelma
W sobotę przed południem na placu Fryderyka Wilhelma (dzisiejszy plac Słowiański, niem. Friedrich Wilhelm Platz) pewnej żonie właściciela ziemskiego ukradziono z kieszeni sukni portmonetkę z 9 markami (AZ, wtorek, 30.05.1893 r.).
Wioślarze z wyprawą do Krynicy
Odważną wyprawę przedsięwzięło w niedzielę ośmiu wioślarzy z klubu wioślarskiego "Vorwärts". Panowie udali się łodzią przez zalew najpierw do Kadyn (niem. Cadinen) a stamtąd do Krynicy Morskiej (niem. Kahlberg). Przybyli szczęśliwie do Krynicy i bez wypadku dotarli z powrotem do Elbląga (AZ, środa, 31.05.1893 r.).
Samobójstwo restauratora
Restaurator, właściciel tutejszego lokalu rozrywkowego zastrzelił się dzisiejszej nocy. Powód tego desperackiego czynu nie jest jeszcze znany (AZ, środa, 31.05.1893 r.).
Ukradli siedem kur
Ubiegłej nocy włamano się do pewnej zamieszkałej przy ulicy Browarnej (niem. Lange Niederstraße) właścicielki ziemskiej, wdowy nazwiskiem Duran. Złodzieje włamali się do stajni i ukradli siedem kur (AZ, środa, 03.05.1893 r.).
Pobili się w pracy
Wczoraj przy ulicy Królewieckiej (niem. Königsbergerstraße) między dwoma pracownikami, którzy razem pracowali przy jednym stanowisku pracy, doszło do poważnej bójki, która trwała prawie pół godziny. Mężczyźni okładali się pięściami. Dopiero po wezwaniu na miejsce funkcjonariusza policji mężczyzn rozdzielono, po czym powrócili oni do swojego stanowiska pracy (AZ, środa, 10.05.1893 r.).
Sezon spacerowy rozpoczęty
Staromiejska Szkoła dla Dziewcząt rozpoczęła sezon spacerów. Pojedyncze klasy w towarzystwie nauczycieli wybrały się do Bażantarni (niem. Vogelsang), gdzie spędziły kilka godzin na radosnych zabawach (AZ, sobota, 20.05.1893 r.).
Inżynier Straube wyprowadza się do Bernburga
Z dniem 1 lipca nasze miasto opuszcza inżynier Straube i przenosi się wraz z rodziną do Bernburga [miasto powiatowe w Niemczech, w kraju związkowym Saksonia-Anhalt - Wikipedia], gdzie obejmie stanowisko dyrektora fabryki. Zarobi 12 tys. marek. Pan Straube jest obecnie zatrudniony w firmie Schichaua, jest synem tutejszego nauczyciela (AZ, sobota, 20.05.1893 r.).
tłum. DK