
Nastał czas zabaw tanecznych. W sobotę w Domu Rzemiosła odbył się bal maskowy. Wzięła w nim udział liczna publika. Impreza trwała bardzo długo. Z kolei wczoraj w Złotym Lwie swój wieczór z tańcami miał Związek Atletów. Tańce poprzedziły przeróżne ćwiczenia siłowe takie jak podnoszenie ciężarów, budowanie piramid z ludzi i pokaz innych równie wspaniałych umiejętności. We wtorek, 3 lutego odbędzie się kolejny bal maskowy, w ślad za nim w sobotę miejscowy Związek Stolarzy organizuje kolejny. 14 lutego w Złotym Lwie podobny bal planuje miejscowy Związek Budowniczych Maszyn, w międzyczasie nie przewiduje się innych podobnego typu imprez (AZ, wtorek, 03.02.1891 r.).
Zwały śniegu
Duże masy śniegu, jakie spadły w ostatnim miesiącu, były sprawcą wielu wypadków. Stało się tak między innymi w Krasnym Lesie (niem. Schönwalde), gdzie pod zwałami śniegu zawalił się dach stajni (AZ, wtorek, 03.02.1891 r.).
Pogrzeb hydraulika
Wczoraj po południu ze szpitala ruszył kondukt pogrzebowy złożony z licznej grupy żałobników. Przeszedł on wzdłuż ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße) do cmentarza przy kościele Bożego Ciała. Było to ostatnie pożegnanie czeladnika hydraulicznego Haffke, który spadł z dachu Czwartej Szkoły dla Chłopców. Był to pierwszy dzień pracy mężczyzny u mistrza hydraulicznego nazwiskiem Palm. Fakt, że w pogrzebie wzięła udział tak liczna grupa żałobników świadczy o wielkiej sympatii, jaką wzajemnie darzą się nasi robotnicy (AZ, wtorek, 03.02.1891 r.).
Udusiła się pod zwałami śniegu
W drodze z Żuław do miejscowości Jankowo (niem. Jankendorf) dwie krowy właściciela ziemskiego Wicherta wpadły w znajdujący się obok ulicy głęboki dół, który był tak mocno zasypany śniegiem, że zwierzęta ugrzęzły w nim aż po same rogi. Jedną z nich ledwo udało się wyciągnąć. Druga miała mniej szczęścia i niestety udusiła się (AZ, czwartek, 05.02.1891 r.).
Coraz więcej ofiar śliskich ulic
Wczoraj wieczorem na ulicy Giermków (niem. Junkerstraße) pewna tutejsza dama poślizgnęła się na chodniku i tak nieszczęśliwie upadła schodząc z krawężnika, że pobrudziła sobie strasznie ubranie. Oprócz tego złamała sobie staw łokciowy. Na tej samej ulicy podobny upadek zaliczył pewien szewc a na ulicy 3-Maja (niem. Johannisstraße) starszy mężczyzna (AZ, czwartek, 05.02.1891 r.).
Niebezpieczny cios nożem
Po tym jak wczoraj wieczorem czterech ludzi zachowywało się nieprzyzwoicie w lokalu przy ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße), zostali wyrzuceni na bruk. Jeden z nich wpadł wtedy w taką złość, że wyciągnął nóż i zadał niebezpieczny cios w klatkę piersiową właścicielowi lokalu tak, że ten leży teraz ciężko chory w łóżku (AZ, czwartek, 05.02.1891 r.).
Zapisz się do Stowarzyszenia do Obrony przed Antysemityzmem
Zachęcamy naszych mieszkańców do poparcia i wstąpienia do powstałego w Berlinie niemieckiego „Stowarzyszenia do Obrony przed Antysemityzmem”. Wstąpiło już do niego 500 chrześcijan, mężczyzn także znanych w naszym kraju, reprezentujących partie, a także z różnych grup zawodowych. Jak nam przekazano, w ostatnich dniach do związku zapisali się także ludzie z wielu miejscowości poza Berlinem […] (AZ, sobota, 07.02.1891 r.).
Znana artystka wystąpi w Elblągu
Teresa Careño [Maria Teresa Carreño – ur. 22. grudnia 1853 roku w Caracas w Wenezueli, zm. 12. czerwca 1917 roku w Nowym Jorku w Stanach Zjednoczonych) – była wenezuelską pianistką, śpiewaczką i kompozytorką – Wikipedia], która w zeszłym roku we wszystkich miejscowościach znalazła wielu fanów i jednogłośnie została uznana we wszystkich kręgach artystycznych (co już jest rzadkością) nie tylko za najbardziej znaczącą pianistkę lecz przede wszystkim za pierwszą pianistę naszych czasów, 27 stycznia wystąpi w naszym mieście. Program, który nam już przesłała, zadowoli z pewnością zarówno zwolenników muzyki poważnej jak i fanów muzyki nowoczesnej (AZ, sobota, 07.02.1891 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia sprzed ponad 120 lat, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Altpreussische Zeitung".
Duże masy śniegu, jakie spadły w ostatnim miesiącu, były sprawcą wielu wypadków. Stało się tak między innymi w Krasnym Lesie (niem. Schönwalde), gdzie pod zwałami śniegu zawalił się dach stajni (AZ, wtorek, 03.02.1891 r.).
Pogrzeb hydraulika
Wczoraj po południu ze szpitala ruszył kondukt pogrzebowy złożony z licznej grupy żałobników. Przeszedł on wzdłuż ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße) do cmentarza przy kościele Bożego Ciała. Było to ostatnie pożegnanie czeladnika hydraulicznego Haffke, który spadł z dachu Czwartej Szkoły dla Chłopców. Był to pierwszy dzień pracy mężczyzny u mistrza hydraulicznego nazwiskiem Palm. Fakt, że w pogrzebie wzięła udział tak liczna grupa żałobników świadczy o wielkiej sympatii, jaką wzajemnie darzą się nasi robotnicy (AZ, wtorek, 03.02.1891 r.).
Udusiła się pod zwałami śniegu
W drodze z Żuław do miejscowości Jankowo (niem. Jankendorf) dwie krowy właściciela ziemskiego Wicherta wpadły w znajdujący się obok ulicy głęboki dół, który był tak mocno zasypany śniegiem, że zwierzęta ugrzęzły w nim aż po same rogi. Jedną z nich ledwo udało się wyciągnąć. Druga miała mniej szczęścia i niestety udusiła się (AZ, czwartek, 05.02.1891 r.).
Coraz więcej ofiar śliskich ulic
Wczoraj wieczorem na ulicy Giermków (niem. Junkerstraße) pewna tutejsza dama poślizgnęła się na chodniku i tak nieszczęśliwie upadła schodząc z krawężnika, że pobrudziła sobie strasznie ubranie. Oprócz tego złamała sobie staw łokciowy. Na tej samej ulicy podobny upadek zaliczył pewien szewc a na ulicy 3-Maja (niem. Johannisstraße) starszy mężczyzna (AZ, czwartek, 05.02.1891 r.).
Niebezpieczny cios nożem
Po tym jak wczoraj wieczorem czterech ludzi zachowywało się nieprzyzwoicie w lokalu przy ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße), zostali wyrzuceni na bruk. Jeden z nich wpadł wtedy w taką złość, że wyciągnął nóż i zadał niebezpieczny cios w klatkę piersiową właścicielowi lokalu tak, że ten leży teraz ciężko chory w łóżku (AZ, czwartek, 05.02.1891 r.).
Zapisz się do Stowarzyszenia do Obrony przed Antysemityzmem
Zachęcamy naszych mieszkańców do poparcia i wstąpienia do powstałego w Berlinie niemieckiego „Stowarzyszenia do Obrony przed Antysemityzmem”. Wstąpiło już do niego 500 chrześcijan, mężczyzn także znanych w naszym kraju, reprezentujących partie, a także z różnych grup zawodowych. Jak nam przekazano, w ostatnich dniach do związku zapisali się także ludzie z wielu miejscowości poza Berlinem […] (AZ, sobota, 07.02.1891 r.).
Znana artystka wystąpi w Elblągu
Teresa Careño [Maria Teresa Carreño – ur. 22. grudnia 1853 roku w Caracas w Wenezueli, zm. 12. czerwca 1917 roku w Nowym Jorku w Stanach Zjednoczonych) – była wenezuelską pianistką, śpiewaczką i kompozytorką – Wikipedia], która w zeszłym roku we wszystkich miejscowościach znalazła wielu fanów i jednogłośnie została uznana we wszystkich kręgach artystycznych (co już jest rzadkością) nie tylko za najbardziej znaczącą pianistkę lecz przede wszystkim za pierwszą pianistę naszych czasów, 27 stycznia wystąpi w naszym mieście. Program, który nam już przesłała, zadowoli z pewnością zarówno zwolenników muzyki poważnej jak i fanów muzyki nowoczesnej (AZ, sobota, 07.02.1891 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia sprzed ponad 120 lat, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Altpreussische Zeitung".
tłum. DK